Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pszczyna: Oddano Hołd pamięć Ofiar Zbrodni Katyńskiej

Katarzyna Granda

Dziś na cmentarzu wojennym „Pod Trzema Dębami” odbyły się obchody Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz 76. rocznicy masowej zsyłki Polaków na Sybir.

Na cmentarzu, gdzie znajduje się również „Dąb Katyński”, który upamiętnia pochodzących z ziem pszczyńskiej żołnierzy, pomordowanych na wschodzie przez NKWD w 1940 roku, zgromadzili się mieszkańcy,przedstawiciele, władz miasta i powiatu, samorządowcy, reprezentanci pszczyńskich instytucji oraz młodzież szkolna. Obecni był także Jan Chroszcz, pierwszy wicewojewoda śląski, Zbigniew Piątek doradca marszałka województwa śląskiego, oraz żołnierze Wojska Polskiego, kombatanci ziemi pszczyńskiej a także przedstawiciele Kurkowego Bractwa Strzeleckiego.
Szczególnie ciepło witano, członków rodzin zesłanych – Jana Lubeckiego, Annę Trębicką, Stanisława Dragona, Annę Książek, Stefanię Taskę, oraz Zdzisława Grygiera.
-Jesteśmy tu bo pamiętamy. Pamiętamy o tych wszystkich ofiarach bestialskiego mordu, którego NKWD dokonało 76 lat temu - mówił Paweł Sadza, starosta pszczyński i przywoływał tamte dramatyczne momenty polskiej historii. Przypomniał, jak w bestialski sposób zamordowano 20 tyś Polaków. Jak podkreślał, elitę tego kraju, osoby dla których największą wartością była wolność.
- My spadkobiercy tej historii nie możemy dopuścić aby te wszystkie ofiary zbrodni katyńskiej, kiedykolwiek zostały zapomniane. I to jest przesłanie do was, droga młodzieży. To do nas należy obowiązek pamiętania i kultywowania tej pamięci – podkreślał Paweł Sadza.
Starosta zwrócił się także do sybiraków, członków rodzin, które 1 940 roku zostały wywiezione na Sybir. - Państwo przeżyliście, głód, zimno, strach, którego my młodsi od was nie jesteśmy sobie w stanie nawet wyobrazić. Chcielibyśmy o tych trudnych dla was przeżyciach pamiętać i aby pamiętała o tym młodzież – mówił i dziękował im, za to że dzielą się swoją historią a swoją postawą pokazują, że ducha narodu i wolności nie da się łatwo złamać.

Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny, zauważał, ze obchody rocznicowe mają jeszcze jeden poważny wydźwięk, który niesie ze sobą smutek, łzy i wspomnienie. - To dokładnie sześć lat temu delegacja polska zmierzająca na obchody 70. rocznicy tych dramatycznych wydarzeń rozbiła się pod Smoleńskiem. Ta tragedia jeszcze bardziej zaakcentowała dramatyzm tego miejsca i dramatyzm tych wydarzeń sprzed tylu lat – mówił burmistrz. -Dzisiejsze nasze spotkanie na Cmentarzu Wojennym i pod Dębem Katyńskim pozwala nie zapomnieć i upamiętnić te wszystkie wydarzenia – mówił burmistrz i podkreślał, że wierzy w to, że walka i poświęcenie i miliony ofiar miały znaczeni. - Miały znaczenie w tym ujęciu, że stoimy tu dziś. Jesteśmy dumni że jesteśmy Polakami i wspominamy, te osoby, które o tą wolność dla nas walczyły - zakończył Dariusz Skrobol.
Jan Chrząszcz pierwszy wicewojewoda Śląski apelował - Niech pamięć o tych tragicznych wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat będzie przestrogą dla przyszłych pokoleń.

Po przemówieniach, zgromadzeni mieli okazję wysłuchać montażu słowno - muzycznego w wykonaniu uczniów III-go L.O w Pszczynie.

Kwiaty oraz znicze w hołdzie pamięci ofiar złożyli przedstawiciele władzy i licznie przybyłych delegacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto