Stajnie Książęce w Pszczynie już prawie gotowe

Pozostało tylko wyposażenie. Remont stajni książęcych w Pszczynie jest już na ukończeniu.
- Prace budowlane zostały już zakończone, poza drobnymi dociągnięciami - mówi Eugeniusz Gepfert z wydziału inwestycji Urzędu Miasta Pszczyny. - Czekamy jeszcze na odbiór przez inspektora nadzoru budowlanego - dodaje.

Potem pozostanie tylko cały budynek wyposażyć. Bowiem rżenia koni w stajniach już nie usłyszymy. Znajdzie się tu natomiast miejsce na muzealne ekspozycje z dziedzin łowiectwa i myślistwa. Bo to Muzeum Zamkowe będzie zarządzać stajniami. Stajnie będą własnością marszałka województwa, ale to muzeum będzie organizować tutaj m.in. wystawy.

Swojego przeznaczenia nie zmienią garaże, będą tutaj eksponowane samochody i inne pojazdy jakimi poruszano się w XIX i na początku XX wieku.
W stajniach znalazło się również miejsce na sale konferencyjną.
- Pomieszczenie jest bardzo duże, jednak z przeznaczeniem na spotkania biznesowe, a nie bankiety czy zabawy, w projekcie nie przewidziano organizacji tutaj imprez tanecznych - tłumaczy Gepfert.

Dla zwiedzających udostępniona będzie również kawiarnia, która znajdzie się w budynku dawnej siodlarni.
- Tutaj prowadzone były najbardziej zaawansowane prace konserwatorskie, wszędzie w zasadzie był grzyb - tłumaczy Gepfert.
Cały obiekt został również przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Budynek jest dwupiętrowy więc konieczne było zainstalowanie windy - mówi Gepfert.

Co prawda drugie piętro budynku stricte do zwiedzania przeznaczone nie będzie, to znajda się tutaj pomieszczenia administracyjne oraz ochrony. W kompleksie będą też pokoje gościnne.
- Nie mylić z miejscami hotelowymi, bo takiej roli pełnić nie będą - mówi naczelnik wydziału inwestycji. - Będą one raczej z przeznaczeniem dla gości.

Doprowadzenie zrujnowanego budynku do stanu używalności zajęło niecałe dwa lata.
- To był ostatni dzwonek, jeszcze chwila zwłoki i nie byłoby czego remontować - przyznaje naczelnik.
Bo i tak niektóre elementy stajni trzeba było rozebrać jak np. przybudówkę do garaży.
Stajnie nie zmieniły się jednak tylko wewnątrz, skrupulatnie odrestaurowano także elewacje budynku oraz jego otoczenie. Plac przed stajniami został wyłożony kostką brukową, podobnie z resztą jak alejka otaczająca kompleks. Ustawiono również nowe oświetlenie.

Na inwestycje przeznaczono prawie 12 mln zł., z czego ponad 9 mln pochodzi ze środków unijnych, a blisko 1,5 mln od marszałka województwa. Gmina na renowacji również dokłada się w kwocie prawie 1, mln zł. Na końcowe wyposażenie stajni zarezerwowane jest 900 tys. zł.
Pierwsi turyści będą mieli okazje zwiedzić obiekt prawdopodobnie już w kwietniu, kiedy zostanie ostatecznie wyposażony i wykończony.

Niewątpliwie zyska uznanie zwiedzających, bo obok zamku pszczyńskiego jest jedną z najokazalszych budowli w mieście. Atutem obiektu jest również jego położenie w bezpośrednim sąsiedztwie zamku, parku oraz zabytkowej starówki.