Powiat pszczyński sprzedał działki pod budowę elektrowni Czeczott w Woli

Optymistyczny scenariusz dla starostwa powiatowego póki co się sprawdza. Powiatowi udało się sprzedać działki w Woli. Część pozyskanych pieniędzy ma zostać przeznaczone na zaległe podwyżki dla pielęgniarek, które w tym roku wywalczyły w sądzie ich wypłatę. Dwie działki kupiła zgodnie z oczekiwaniami Kompania Węglowa, która w 2019 roku planuje wybudować elektrownię w Woli.

Dwie trafiły w ręce prywatnych przedsiębiorców. Łącznie ze sprzedaży do powiatowej kasy ma wpłynąć prawie 4 mln zł. - Część tej kwoty zostanie zarezerwowane na poczet zaległych wypłat dla pielęgniarek, część zasili budżet starostwa - mówi Paweł Sadza, starosta pszczyński.

To nie wszystko
Do sprzedania w Woli jest jeszcze 16 innych działek, te jednak są już własnością Skarbu państwa, więc powiat nie będzie mógł liczyć na stuprocentowy wpływ pieniędzy z ich sprzedaży. - Starostwu przysługiwałoby 25 proc. kwoty za jaką działki udałoby się sprzedać - wyjaśnia starosta.

Wiadomo, że Kompania Węglowa jest zainteresowana kupnem części gruntów. Konieczne będzie jednak znalezienie także innych inwestorów.

Kompania jest bowiem zainteresowana gruntami głównie zlokalizowanymi obok bocznicy kolejowej byłej kopalni KWK Czeczott, bowiem zmieniła się planowane miejsce budowy elektrowni. Ma ona powstać na północ od bocznicy, której sąsiedztwo z elektrownią ułatwi transport i rozładunek węgla. Wcześniej planowano budowę po południowej stronie torów, co byłoby korzystniejsze dla powiatu, który mógłby liczyć na większe zyski ze sprzedaży gruntów.

Jak zaznacza starosta, przy obecnej sytuacji na rynku nieruchomości, i tak jest się z czego cieszyć. Jednak szczegółach co do rozdysponowania pieniędzy będzie można mówić dopiero po podpisaniu aktów notarialnych.