Na Placu Targowym w Pszczynie pojawiły się nowe parkomaty. Działają jak należy

Miesiąc temu na targowicy zostały zainstalowane nowe parkomaty. Dokładnie siedem sztuk. Zastąpiły wysłużone 30-letnie urządzenia, które notorycznie się psuły. Nowe mają działać. A jak jest naprawdę?
Administracja Zasobów Komunalnych w Pszczynie zapewnia, że nie notuje żadnych zgłoszeń i awarii nowych parkomatów.
- Zgłoszeń nie ma, chociaż, część osób jeszcze nie do końca radzi sobie z ich obsługą - mówi Gabriela Januszewska, dyrektor AZK w Pszczynie.

Nowe parkomaty zdały też egzamin z wytrzymałości na ekstremalne temperatury.
- Wytrzymały minus osiemnastostopniowe mrozy, więc jestem z nich naprawdę zadowolona - zapewnia dyrektorka.
Sami jednak byliśmy dwukrotnie świadkami, że na wyświetlaczu parkomatów na targowicy wyświetlał się napis "parkomat nieczynny", i to w okresie świątecznej i noworocznej gorączki zakupów i wzmożonego ruchu na drogach i parkingach.

Parking na Placu Targowym, jest bowiem największym w Pszczynie i najbardziej zatłoczonym. Niedziałające parkomaty dyrektor wytłumaczyła nam trzema przyczynami. - Parkomaty nie działają poza godzinami poboru opłat, czyli np. w niedziele przed godziną 14 - tłumaczy dyrektor. Kolejny powód to brak taśmy do drukowania biletów.
- Wiadomo, że musi się kiedyś skończyć, ale jest wymieniana na bieżąco, więc te przerwy są krótkotrwałe.
Trzecim powodem zablokowania parkomatu może być mokra moneta.

- Rzadko, ale zdarza się, że mokry pieniążek się przyklei w środku automatu i go zablokuje, jednak kiedy wyschnie, parkomat zaczyna działać - tłumaczy Januszewska.
W dalszym ciągu jednak, w przypadku kiedy parkomat z jakiejkolwiek z przyczyn nie działa, możemy to zgłosić do AZK, wówczas nie zostaniemy ukarani mandatem karnym. - Należy zadzwonić do naszych służb technicznych, podać godzinę awarii oraz nr rejestracyjny swojego auta - tłumaczy Gabriela Januszewska, dyrektor AZK w Pszczynie.

Jednak opłaty za parking to jedno, a jego stan to drugie. Nowe parkomaty służą do pobierania opłat za parkowanie, jednak parkowanie na placu Targowym dalekie jest od komfortowego. Jak zapewnia AZK, remont będzie, chociaż na drodze do jego realizacji stoi kilka przeszkód.

- Najpierw musi zostać zmieniony przez Radę Miasta plan zagospodarowania przestrzennego - mówi Januszewska.
Dopiero potem będzie można opracować koncepcję, jak nowy plac Targowy będzie wyglądał. Póki co takiej koncepcji nie ma. - Opracujemy ją jak zostanie zatwierdzony nowy plan, bo remont będzie kompleksowy - tłumaczy Januszewska.

Będzie musiał zostać też przeprowadzony w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, bo plac Targowy to obszar starówki. Nawet wymiana parkomatów wymagała zgody właśnie konserwatora zabytków.