Miedźnej uda się uratować posterunek policji?

Komendant wojewódzki Policji nie ustępuje, jednak władze Miedźnej o posterunek w Woli chcą walczyć do końca. Podczas wtorkowej sesji rady gminy w imieniu komendanta wojewódzkiego występował komendant pszczyńskiej policji Darius Polis. Jednak po ponaddwugodzinnej dyskusji między radnymi a komendantem, żadna ze stron nie dała się przekonać do swoich racji.

Zarówno radni jak i wójt gminy zgodnie twierdzą, że likwidacja posterunku w Woli obniży poziom bezpieczeństwa. - Pamiętam czasy, kiedy w Woli posterunku nie było. Panowało tam bezkrólewie. Dlatego doświadczenia lat poprzednich nie przekonują mnie do likwidacji - mówi Stanisław Karbowy, przewodniczący Rady Gminy w Miedźnej.

Wtóruje mu radna Małgorzata Antos. - Jesteśmy na pograniczu województw, Miedźna będzie łakomym kąskiem dla zorganizowanych grup przestępczych i dilerów narkotyków - przekonuje.

Jednak, jak zapewnia komendant, mieszkańcy zmiany nawet nie odczują. - W dalszym ciągu będzie trzech dzielnicowych, a policjanci będą na odprawach w komendzie w Pszczynie oddelegowywani do Miedźnej. Na ulicach nie będzie mniej funkcjonariuszy.

W zamian za posterunek komendant proponuje placówkę dzielnicowych, czyli miejsce gdzie przyjmowaliby oni petentów w określonym dniu tygodnia.
To jednak nie przekonuje radnych, bowiem likwidacja posterunku to nie tylko obniżenie poziomu bezpieczeństwa, ale również pieniądze wyrzucone w błoto.

- Zainwestowaliśmy w ten posterunek, a teraz się go zabiera - mówi Bogdan Taranowski, wójt Miedźnej. I nie zamierza składać broni. Bo pod petycją do Jacka Cichockiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji, w obronie posterunku podpisało się 3 tys. mieszkańców.

Wójt chce także osobiście przekonać do zmiany decyzji komendanta śląskiej policji

Bo to o co mają również pretensje radni gminy, to to, że nikt z nimi nie konsultował decyzji o likwidacji posterunku. - Czy my jako społeczeństwo nie mamy już nic do powiedzenia w sprawach policji? - pyta Małgorzata Antos.
Przypomnijmy, że w ramach reorganizacji śląskiej policji z mapy województwa ma zniknąć 25 posterunków. Jednym z nich będzie właśnie placówka w Woli. Posterunek ma być zamknięty na początku czerwca.