Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

1 listopada czyli dzień Wszystkich Świętych w Pszczynie. Trwają prace na cmentarzach

KS
Przed nami jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich, 1 listopada obchodzimy dzień Wszystkich Świętych

Zaduma, refleksja nad życiem i jego ulotnością, z jednej strony smutek, z drugiej nadzieja, że jest co po... Te uczucia najczęściej towarzyszą nam przy okazji 1 listopada, czyli święta Wszystkich Świętych, kiedy to udajemy się na groby swoich bliskich.

Święto to jest w równym stopniu czczone zarówno przez katolików, jak i przez protestantów, pomimo różnego podejścia do samych osób świętych.

- Dla katolików święci mogą być pośrednikami między Bogiem a ludźmi. Prosi się ich o wstawiennictwo - tłumaczy ks. Jan Badura, pastor ewangelicki. - Dla protestantów jedynym pośrednikiem może być Jezus. Dla nas świętość osób jest powodem do naśladowania ich uczynków i sposobu życia. Nie modlimy się do nich - dodaje.

W Pszczynie parafia ewangelicko - augsburska jest zakorzeniona od XVI wieku. Dlatego na tutejszym cmentarzu, niektóre mogiły mają nawet 100 lat. Pochowani są tutaj m. in członkowie rodziny książęcej, oraz osoby o znanych w Pszczynie nazwiskach. Jednym z nich jest Jan Gustaw Grycz, urodzony w 1884 roku na Zaolziu inżynier i konstruktor. To firma "Fundament" pod jego kierownictwem wybudowała w Pszczynie wieżę ciśnień, która dzisiaj jest jedną z głównych atrakcji miasta.

Podczas swojego pobytu w Rosji w latach 1913 - 1921 specjalizował się w konstrukcjach żelbetonowych. Jest budowniczym m.in. wiaduktów dla kolei Władywokaukazkiej, mostów linii Carycańskiej oraz 25 wieży ciśnień. W Pszczynie osiedlił się w 1921 roku, tutaj też wraz z bratem założył właśnie firmę Fundament. - I to on jako pierwszy powiedział, że Pszczyna potrzebuje wiaduktu - mówi ks. Badura.
Pracował również przy budowie zbiornika goczałkowickiego. Zmarł 26 maja w Dusznikach - Zdroju.
Mówiąc o grobach zasłużonych protestantów nie sposób pominąć Wilhelma Koellinga, wieloletniego pastora pszczyńskiej parafii.

- Miał ciągotki naukowe, wstawał do pracy już o 4 rano. Wydał wiele ksiąg o tematyce teologicznej m.in. "40 lat w winnicy Pańskiej"- mówi ks. Badura.
Koelling urodził się w 1836 roku, studiował we Wrocławiu. Od 1873 roku do 1903 roku był pastorem w Pszczynie. W 1874 roku został mianowany superintendentem w Księstwie Pszczyńskim (tytuł jest odpowiednikiem katolickiego dziekana). Był również nadwornym kapelanem oraz inspektorem szkolnym. W 1894 roku zdobył doktorat z teologii na uniwersytecie Greifswaldzie. Zmarł w 1903 roku. Jego syn Beniamin, również pochowany w Pszczynie był wiele lat tutejszym lekarzem.

VIA SILESIANA - POPRZYJ NASZA AKCJĘ NADANIA TEJ NAZWY DLA AUTOSTRADY A4
SPIS POWSZECHNY: 400 TYS. OSÓB WPISAŁO NARODOWOŚĆ ŚLĄSKĄ [WYNIKI NIEOFICJALNE]
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto