Turniej Koszykówki Ulicznej Henryk Kania Cup w Pszczynie odbył się już po raz XX. Tegoroczna edycja była wyjątkowa. Pierwszy raz nosiła imię, pomysłodawcy turnieju i jego wieloletniego patrona Tomasza Tomczykiewicza. - To Tomek 20 lat temu namówił mnie do tego aby zorganizował turniej koszykówki w Pszczynie – wspominał Witold Brauntsch, organizator. Podczas otwarcia tegorocznej imprezy obecna była rodzina i przyjaciele zmarłego posła RP i byłego burmistrza. W rozgrywkach udział wzięło 60 drużyn. Mecze rozgrywane były w sześciu kategoriach na sześciu boiskach. Na siódmym swoich sił w grę w „kosza” próbowały dzieciaki.
Oprócz emocji sportowych, kibice mogli liczyć także na inne atrakcje. Były występy cheerleaderek z Gdańska, pokaz wsadów, oraz popis umiejętności Mieszka Włodarczyka, uczestnika piątej edycji programu „Mam Talent”. - Jestem tu pierwszy raz, ale bardzo mi się podoba. Od sześciu lat śledziłem turniej w internecie i postanowiłem, że muszę tak zorganizować swój czas, żeby tu przyjechać - mówił koszykarz, który popisywał się trikami z piłkami do koszykówki w roli głównej. Były także występy artystyczne m.in. świetny występ dzieci z Fundacji Braci Golec.
Rozgrywki zakończyły się przed godziną 20. W kategorii kobiet zwyciężyła sosnowiecka drużyna Poke Team, a w kategorii OPEN triumfowała drużyna YNO z Pszczyny.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
