W Pawłowicach powstanie hala targowa

Pawłowiczanie będą mieli własne targowisko. Po kilku latach planów przyszedł czas na działanie. Nowy obiekt ma powstać naprzeciwko urzędu gminy, za parkingiem przy ul. Zjednoczenia. Jak zapewniają władze gminy estetyką będzie wpisywał się w pozostałą zabudowę.

Taniej i legalnie
Targowisko ma skupić w jednym miejscu wszystkich sprzedawców straganowych, którzy obecnie stoiska rozstawiają po całej gminie. - Obecnie często stawiają pojedyncze stragany gdzieś pod marketem, zazwyczaj na dziko - mówi Mariusz Owczarek z Urzędu Gminy w Pawłowicach. Na targowisku będą mogli swoje płody też sprzedawać rolnicy bezpośrednio z samochodów. - Będzie miejsce obok hali, gdzie będzie można zaparkować jakąś przyczepą - dodaje Owczarek. To ma spowodować, że produkty będą tańsze niż w sklepach. Prosto od rolnika, co znaczy też że będą świeże. Na co liczą kupujący.
Skąd pomysł?
Jak mówią urzędnicy o miejskim targowisku, myślano od dawna, decyzja o budowie to wynik możliwość skorzystania z dofinansowania, które wynosi 1 mln zł. - Pomysł zrodził się właśnie na jednym ze spotkań dotyczących pozyskiwania funduszy unijnych - mówi Owczarek. - Możliwość dofinansowania nas zmobilizowała. Bo koszt postawienia targowiska mały nie jest. Pomimo miliona, jaki gmina dostanie, to i tak z własnej kieszeni będzie musiała wyłożyć ponad 2,5 mln zł. - Łączny koszt inwestycji to 3,6 mln zł, sama hala z zapleczem to 2,6 mln zł. - wylicza Owczarek. Oprócz hali trzeba wybudować także infrastrukturę otaczającą. - Parking zostanie powiększony, zbudowany zostanie także dodatkowy. Oprócz tego trzeba postawić nowy przystanek autobusowy wraz z zatoką - wymienia.

Hala targowa
Ma się tutaj znaleźć miejsce na kilkanaście stanowisk, bo samo targowisko do największych należeć nie będzie. - Na pewno będzie mniejsze niż Koszary Ułańskie w Pszczynie - zapewnia Owczarek.
Chodzi także o to, aby nie burzyć estetyki gminy. Targowisko ma być w centrum, żeby ludzie mieli na nie blisko, ale nie może szpecić centrum. - Są tutaj poczta banki, dlatego mieszkańcy będą mieli tutaj po drodze - mówi urzędnik. Gmina liczy także, że nowy obiekt przyciągnie kolejnych inwestorów, oraz nowych mieszkańców. - Liczymy, że będą tu przychodzić nie tylko pawłowiczanie.

Kiedy na zakupy?
Budowa ma się rozpocząć jeszcze w tym roku - Już jesienią będą prowadzone prace ziemne, trzeba np. wyrównać teren - mówi Owczarek. Budowa samej hali ma się rozpocząć wiosną przyszłego roku i potrwać do jesieni. Wtedy planujemy otwarcie hali targowej - dodaje. W hali oprócz stanowisk na stragany będzie też kilka całorocznych boksów. Jest jednak jeszcze za wcześnie, by mówić już o konkretnym dniu targowym.