Do wypadku doszło w środę 27 marca ok. godz. 15:00, na poziomie około 1 tysiąca metrów pod ziemią.
Przeprowadzono długą reanimacją. Z początku stan 33-letniego górnika był ciężki. Prawdopodobnie górnik zmarł podczas transportu helikopterem do szpitala.
Odbyła się już wizja lokalna. Ustalane są okoliczności i przyczyny śmiertelnego w skutkach wypadku
Jak poinformował jeden z górników serwis tujastrzebie.pl - Do wypadku miało dojść podczas pracy obudowy zmechanizowanej. Górnik miał zostać przyciśnięty jedną z sekcji.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia bada Okręgowy Urząd Górniczy pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?