MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Teatralna Maszyna Pszczyna zadziałała

Karol Świerkot
Przez czterech dni, od zeszłego czwartku do niedzieli ulice Pszczyny zmieniły się w teatralną scenę.

Niezależni artyści pokazali 12 spektakli w tak nie związanych miejscach z teatrem jak dworzec PKP, budynek spółdzielni mieszkaniowej, czy cmentarz żydowski, ale jak zaznaczają organizatorzy, to sztuka w tych miejscach cieszyła się największym wzięciem, budziła też kontrowersje.

- Po spektaklu na dworcu widzowie się podzielili, cześć była zachwycona, część wychodziła zniesmaczona, ale o to chodziło - mówi Wojciech Jakubiec, dyrektor artystyczny festiwalu Teatralna Maszyna Pszczyna. Według szacunków, łącznie przez wszystkie pszczyńskie spektakle przewinęło się około 1 tys. osób. - Frekwencja była większa niż się spodziewaliśmy - przyznaje Jakubiec.

To, co festiwal pozostawił po sobie w Pszczynie, to jak zauważa Jakubiec, marka. - W ciągu czterech dni udało nam się utrwalić w mieszkańcach znak rozpoznawczy festiwalu. Teraz fioletowy robotludzik będzie kojarzony z festiwalem - tłumaczy.

Bo teatralna Maszyna Pszczyna, do Pszczyny na pewno powróci. - Podczas Dni Pszczyny oficjalnie podamy przyszłoroczny termin festiwalu - mówi Jakubiec.Ten na pewno zostanie jednak zmieniony. - Zastanawiamy się nad wcześniejszym terminem np. weekendem majowym, albo którymś z czerwcowych weekendów, bo w lipcu w mieście jest już mało młodzieży.

A chcemy dotrzeć do uczniów i studentów również - zaznacza Jakubiec. Sukcesem festiwalu jest też fakt, że dzięki niemu teatr dotarł również do ludzi, którzy wcześniej nie mieli z nim styczności. To dzięki różnorodnym miejscom spektakli, co zmuszało do chodzenia po mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Eurojackpot. Które kraje wygrywają najczęściej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto