Stolica gminy w samym centrum jest rozkopana. Trwa tu remont i modernizacja dwóch najważniejszych ulic św. Jana i Szkolnej. Komunikacja cierpi, ale już niedługo.
Wszystkie niedogodności mają się skończyć końcem października. Bo taką umowę z wykonawcami zawarła gmina, a oni, mimo przerw, jakie funduje im pogoda, starają się terminu dotrzymać. Roboty zaawansowane są w 70-75 procentach. W części drogowej pozostało położenie ostatniej warstwy asfaltu.
W sumie drogowcy mieli do przebudowania ok. 700 m ulic z pełnym uzbrojeniem w kanalizację deszczową, teletechniczną, nowymi chodnikami. O ile jest to możliwe, roboty prowadzi się bez całkowitego wyłączania dróg z ruchu. Taki ma układ Suszec, że w połowie przecina go linia kolejowa, a alternatywnych dojazdów do kościoła, szkoły, hali sportowej nie ma. - Chcemy to zmienić i dlatego w planach będziemy się starali umieścić drogi równoległe, a także domagać się od PKP i inwestorów planowanej drogi Pszczyna- Racibórz, żeby przenieśli te inwestycje poza obręb centrum - mówi wójt Marian Pawlas. Tutaj ludzie chcą spokoju i estetycznie zagospodarowanego placu św. Jana. Ma tu powstać fontanna, zieleniec, ładne oświetlenie. A wszystko to ma nie tylko poprawić estetykę wsi, ale także zachęcać mieszkańców do spotkań w tym miejscu.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?