Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pszczyna: Zarządcówka przez dwa lata czekała na prokuraturę, teraz pójdzie na przetarg

PLUS
Zarządcówcka  to budynek wpisany do rejestru zabytków. Kiedyś mieszkał w niej zarządca  książęcego gospodarstwa Siedlice.
Zarządcówcka to budynek wpisany do rejestru zabytków. Kiedyś mieszkał w niej zarządca książęcego gospodarstwa Siedlice. Krzysztof Grucka
Sąd Rejonowy, Sąd Grodzki, Prokuratura Rejonowa – tak mógł wyglądać kompleks Temidy w okolicach ul. Korfantego i Bogedaina w Pszczynie. Ale go nie będzie. Prokuratura Okręgowa w Katowicach zrezygnowała z dzierżawy Zarządcówki, gdzie planowano ulokowanie prokuratury rejonowej. Resort sprawiedliwości uznał, że czynsz jest za wysoki.

Starostwo dwa lata trzymało budynek dla pszczyńskiej prokuratury. Ile pieniędzy stracił na tym powiat, trudno powiedzieć. Gdyby przyjąć ustalony w negocjacjach czynsz 27 153 zł, wyszłoby ponad 651 tys zł.

1 kwietnia 2009 z Zarządcówki przy ul. Korfantego wyprowadziła się dyrekcja Zespołu Opieki Zdrowotnej. Zanim to się stało Pszczynę obiegła wiadomość, że budynek byłby dobry dla prokuratury rejonowej, która pracuje w wielkiej ciasnocie przy ul. 3 Maja. - Gdyby była pełna obsada prokuratorów, nie mielibyśmy nawet gdzie wstawić dla nich biurek - mówiła ówczesna szefowa prokuratury Jolanta Wójcik-Doroszko. Przeprowadzka dawała perspektywę na 200 m kw. więcej. Plusem był też parking.

Negocjacje i wymiana korespondencji między Prokuraturą Okręgową w Katowicach i Starostwem Powiatowym w Pszczynie ciągnęły się 2 lata. A budynek stał pusty. Wszystko rozbijało się o pieniądze. Proponowany czynsz wynosił wtedy 27 153 zł. Po ostatnich wyborach doszło do kolejnych negocjacji, które prowadził już nowy starosta, Paweł Sadza. Obniżono stawkę do 19.725,46 z, ale i tej nie przyjął Departament Budżetu i Majątku Prokuratury w Prokuraturze Generalnej, wobec czego katowicki prokurator okręgowy Krzysztof Kołaczek 21 lutego br. przysłał starostwu pismo, w którym zawiadamia, że sprawa już nie jest aktualna, że dziękuje i przeprasza.

– To było czekanie na Godota. Nie chcę nawet myśleć ile powiat na tym stracił – powiedział Paweł Sadza po ostatniej sesji rady powiatu, na której radni wyrazili zgodę na ogłoszenie przetargu o dzierżawie Zarządcówki na 10 lat.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto