Zakończył się remont na skrzyżowaniu DK 1 z DW 933 w Pszczynie, poinformowała we wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach. Każdy, kto w ciągu ostatnich dwóch tygodni musiał wydostać się z Pszczyny na DK 1, takiego komunikatu oczekiwał z niecierpliwością.
Bo w kilometrowych korkach oprócz cennego czasu trzeba było stracić też sporo nerwów i zdrowia. Warto dodać, że remont zakończył się tydzień wcześniej niż początkowo zakładano. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad w Katowicach, widząc dantejskie sceny jakie działy się na DK 1, poleciła przyśpieszyć prace.
- Wprowadzono trzyzmianowy system pracy oraz prowadzenie robót również w weekend - tłumaczy GDDKiA. - Mięliśmy na względzie utrudnienia jakie generowały roboty - dodaje. Niestety koniec remontu na DK 1 tylko częściowo rozwiązuje problem.
Bo cały czas trwa przecież budowa obwodnicy, w dodatku remontowana jest też DW 935 w Kobielicach. We wtorek o godz. 16 korek w stronę Suszca zaczynał się już na skrzyżowaniu ul. Bielskiej z DK 1. Korki to jednak nie tylko stracony czas, ale również zszargane zdrowie.
Co potwierdzają lekarze. Janusz Mierzewo, internista-kardiolog potwierdza, że stres jaki przeżywamy stojąc w korkach bardzo negatywnie wpływa przede wszystkim na układ krążenia. - Podnosi się nam w takich sytuacjach ciśnienie tętnicze, tętno, zaczynamy się pocić, mogą nawet wystąpić palpitacje serca - wymienia.
W najgorszej sytuacji są kierowcy, pozbawieni klimatyzacji w samochodach. - Mogą się zdarzyć nawet zasłabnięcia. Poza tym kierowcy stojący w korkach częściej sięgają po papierosa.
I pomimo że korki trudno przewidzieć, powinniśmy być na takie sytuacje przygotowani. - Polecam, aby zawsze mieć w samochodzie kilka płyt z ulubiona muzyką, która nas odpręża - radzi kardiolog. - Ponadto osoby przewlekle chore, np. na cukrzycę, w podróży nawet na krótkich dystansach np. do pracy powinny mieć przy sobie insulinę.
- Potem może być kłopot. Wypadku na drodze nie przewidzimy, czy jakiegoś nagłego remontu i trzeba będzie odstać - dodaje lekarz.
Większość dolegliwości, jakie przeżywamy stojąc w korku nie zagraża naszemu zdrowiu bezpośrednio. - Jeśli jednak poczujemy silny ból za mostkiem, to lepiej niezwłocznie zadzwonić pod 112 - radzi kardiolog.
Jednak godzina spędzona w korku ma fatalny wpływ nie tylko na nasze samopoczucie fizyczne, ale także psychiczne. Bo stres związany z korkiem, w którym staniemy rano, skutecznie może nas wybić z rytmu na cały dzień.
Jednak jak zauważają policjanci, mimo ogromnych korków, kierowcy trzymają fason. - Są kulturalni, jest mało chamstwa na drogach - mówi Karolina Błaszczyk z pszczyńskiej policji. - Ustępują miejsca, dzięki czemu ten ruch odbywa się płynniej. Wiedzą, że klaksonem i przekleństwami wiele i tak nie zdziałają - dodaje.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?