Póki co wiadomo tylko, że sprawca wypadku, 43-letni mieszkaniec Rudzicy był trzeźwy. Policjanci wciąż jednak ustalają okoliczności zdarzenia. Podkreślają, że w tym miejscu jest bardzo dobra widoczność.
- To bardzo bezpieczne przejście. Widoczność - jak na pustyni. Nie pamiętam, aby kiedyś doszło tutaj do potrącenia - mówi Karolina Błaszczyk, rzeczniczka pszczyńskiej komendy.
Wstępnie wiadomo, że sprawca wypadku jechał oplem aqilą od strony Cieszyna. Nie wiadomo, dlaczego nie zareagował w porę i wjechał w pięcioosobową grupę przechodniów na pasach. Dwóm z nich udało się wyjść ze zdarzenia bez szwanku. Więcej faktów będzie znanych dopiero po przesłuchaniu świadków.
- Cały czas badamy okoliczności wypadku, bo trudno nawet spekulować co mogło być jego przyczyną w tym miejscu - dodaje rzeczniczka.
Wszystkie ofiary poszkodowane w wypadku trafiły do szpitala w Jastrzębiu- Zdroju. Jak udało nam się ustalić, w najcięższym stanie jest ośmiolatka, która przebywa na dziecięcym oddziale intensywnej opieki medycznej. Nauczycielki trafiły na ortopedię.
Tylko w ubiegłym roku w powiecie pszczyńskim w wypadkach ucierpiało 29 pieszych z czego aż 5 na oznakowanych przejściach.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?