4 z 14
Poprzednie
Następne
Pawłowice: Historia weterana spod Monte Cassino. Trafił tam przez Syberię z Pielgrzymowic
- Dla Rosjan był to znak, że jest proletariuszem i nie pochodzi z inteligencji. Ojciec miał zniszczone ręce, bo pracował na kolei - wspomina córka Joachima. Nie uratowało go to jednak przed zsyłką do łagru. Został skazany na 10 lat. Wtedy rodzina słyszała o nim ostatni raz, aż do powrotu do domu w 1947 roku.