Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA
Do groźnego pożaru doszło w nocy z 10 na 11 listopada w Ćwiklicach pod Pszczyną. Spaliło się 120 balotów siana i 250 balotów słomy. To zapasy przytuliska "Przystań Ocalenie", które pomaga zwierzętom.
Obecnie przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Dochodzenie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie oraz biegły do spraw pożarnictwa. O godz. 3:03 stanowisko kierowania PSP w Pszczynie otrzymało informację, że pali się siano w balotach. Na miejsce zadysponowano 3 zastępy, ale podczas dojazdu pożar był widoczny z dużej odległości, dlatego zadysponowano 3 kolejne zastępy. Ostatni zastęp wrócił do bazy dopiero o godz. 14. Spaleniu uległo 120 balotów siana i 250 balotów słomy - informuje mł.bryg. Mateusz Caputa, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Pszczynie.
Stowarzyszenie podejrzewa, że pożar w Ćwiklicach to podpalenie
Jak wynika z facebookowych wpisów stowarzyszenia Komitet Pomocy dla Zwierząt, które prowadzi "Przystań Ocalenie", wskutek pożaru, o którego wzniecenie podejrzewany jest człowiek, a który gasiło kilka zastępów straży pożarnej, spłonęły zgromadzone w przytulisku, nieopłacone jeszcze zapasy siana i słomy na zimę.
Zostaliśmy bez grama siana i słomy - spłonęło wszystko! Nie ma nic! Nasze zwierzęta nie mają co jeść. W obecnej sytuacji, kiedy i tak walczyliśmy o przetrwanie, to może być nasz koniec – wskazało stowarzyszenie.
Ruszyła pomoc dla "Przystani Ocalenie". Co jest potrzebne?
W sobotę w swoich mediach społecznościowych zaapelowało o pomoc rzeczową, w reakcji otrzymując już pierwsze oferty m.in. przekazania słomy. Uruchomiło też zbiórkę na stronie: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/pozarwprzystani/, na którą do sobotniego popołudnia wpłacono już kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Regularnie w pomoc ćwiklickiemu przytulisku włącza się znana w regionie Fundacja Ekologiczna Arka. Jej prezes, Wojciech Owczarz, przed tegorocznym wrześniowym kiermaszem na rzecz "Przystani Ocalenie" w jednym z bielskich centrów handlowych mówił, że pomimo szeregu problemów, Komitet Pomocy dla Zwierząt niezmiennie wspiera potrzebujące zwierzęta, a także edukuje w zakresie ich ochrony.
Owczarz akcentował, że dla społeczników w Przystani Ocalenie priorytetem jest udzielanie wsparcia zmęczonym, schorowanym oraz wyeksploatowanym do granic możliwości zwierzętom. - Wśród podopiecznych przytuliska znajduje się ponad setka koni, krów, świń, kóz, owiec, kur, osłów i wiele innych - mówił we wrześniu br. prezes bielskiej Arki.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ szf/ mrr/
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?