Siarczysty mróz pokonał protestujących. z zadeklarowanych ponad 500 osób, pojawiło się zaledwie ... 13. W sobotę na pszczyńskim rynku miał odbyć się protest w sprawie ACTA.
Pierwsi protestujący i jak się okazało ostatni, zjawili się na rynku krótko po godz. 16. Niewątpliwie zapał potencjalnych protestujących ostudził ponad - 15 stopniowy mróz i nieoczekiwana piątkowa zmiana stanowiska premiera w sprawie ACTA.
- Mimo to stwierdziliśmy, że warto przyjść, jeśli coś się zapowiedziało należało się tego trzymać. Liczyłem jednak że chociaż 50 osób przyjdzie - powiedział nam Piotr Dzida, organizator protestu.
W planie był kilkukrotny przemarsz dookoła rynku wraz z transparentami. Jednak z udziału w proteście zrezygnowali także twórcy transparentów.
- Znajomi mieli je przygotować, tak niestety nie mamy nic - mówił zawiedziony Piotr Dzida.
Udało się natomiast zebrać kilkanaście dodatkowych podpisów pod petycją w sprawie przeprowadzenia ogólnonarodowego referendum dotyczącego wprowadzenia ACTA w Polsce.
Niewątpliwie najpoważniej do manifestacji podeszły służby porządkowe. Punktualnie o 16 na rynku pojawiły się pierwsze radiowozy policji i straży miejskiej.
- widać mróz zniechęcił ludzi - mówili strażnicy - ale będziemy tutaj obecni tyle ile będzie to konieczne.
Przypomnijmy, że Anti-Counterfeiting Trade Agreement, w skrócie ACTA, to międzynarodowa umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianym. Sprzeciwia się jej społeczność internetowa.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?