Szykują się zmiany w Muzeum Prasy Śląskiej w Pszczynie. Pierwszy tak duży od momentu powstania placówki. Podczas ostatniego spotkania rady programowej muzeum został oficjalnie przedstawiony projekt przebudowy obiektu. - Chodzi przede wszystkim o usystematyzowanie eksponatów - mówi Grzegorz Cempura, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Pszczyńskiej.
Muzeum powstało w 1985 roku, kiedy proces drukarski wyglądał zgoła inaczej niż obecnie.
- Wraz z postępem technologicznym, drukarnia się kurczyła, a kolejne pomieszczenia zaczęły zajmować ekspozycje, stąd brak tej systematyki - wyjaśnia prezes.
Podobnie widzi problem Aleksander Spyra, dyrektor muzeum. Chociaż, jak podkreśla, sprawa przebudowy jest bardziej skomplikowana niż się wydaje.
- Właściwie od momentu otwarcia nic tutaj nie było robione, ludzie zaczęli to zauważać - mówi Aleksander Spyra. - Oprócz nowej ekspozycji, wymagany jest remont całej instalacji i systemu ogrzewania.
A i usystematyzowanie zbiorów łatwe nie będzie.
- Nasze muzeum zawsze miało charakter wielowątkowy - wyjaśnia dyrektor. - Nie da się ustawić eksponatów, tak jak w muzeum nazwijmy to branżowym, ustawić ekspozycji od początku do końca - tłumaczy.
Jak podkreśla Spyra, cały zbiór muzeum można podzielić na 5 wątków
- Są to język polski na Śląsku, dzieje prasy na świecie, dzieje prasy na Śląsku i w Polsce, modlitewniki i pisma kościelne oraz maszyny drukarskie - wymienia Spyra. - Należy to usystematyzować.
Jednak od samego projektu i potrzeb muzeum do realizacji jest jeszcze daleka droga.
- Towarzystwo Miłośników Ziemi Pszczyńskiej otrzymało pieniądze na projekt, jednak, aby go zrealizować, potrzeba nam jeszcze około pół miliona złotych. Takich pieniędzy nikt nam nie da - dodaje Spyra.
Projekt przebudowy wnętrza muzeum wyszedł z pszczyńskiej pracowni aranżacji wnętrz Fabryka Pomysłów. Zdaniem Aleksandra Spyry, jest naprawdę dobry, bo zachowuje klimat miejsca. - Chcemy zachować charakter muzeum. strzeż nas Boże od nowoczesnych projektów - mówi Spyra.
Proponowany projekt przez pszczyńskie biuro, zachowuje kompromis między tradycji a nowoczesnością.
Tradycyjnie i nowocześnie
Rozmowa z Anną Góra-Wojtyłą współautorką projektu przebudowy Muzeum Prasy Śląskiej w Pszczynie
Jaka była idea przy tworzeniu projektu przebudowy Muzeum Prasy Śląskiej .
To jest póki co projekt koncepcyjny, Chcemy przystosować ekspozycję muzeum tak, aby była przyjazna dla odwiedzających. Jednocześnie chcemy zachować unikalny charakter tego miejsca, swoisty klimat.
Jak osiągnąć taki efekt?
Chodzi o połączenie tradycyjnych rozwiązań z nowoczesnością. Będą oczywiście pewne formy multimedialne, ale nie będą one dominujące.
Ale sam budynek, jeśli chodzi o wygląd oraz układ wnętrza znacząco nie ulegnie zmianie?
W tym miejscu nawet nie jest to wskazane, bo ma on specyficzny klimat i tradycję. Zmiany będą tam, gdzie jest to konieczne.
To znaczy?
Musimy wykonać pewne odkrywki i zobaczyć co ten budynek jeszcze w sobie kryje. Na pewno chcemy się pozbyć elementów zbudowanych w latach 80 i 90. Wrócić do pierwotnej formy. Planujemy skucie części tynków, aby ukazać oryginalną cegłę z jakiej obiekt został wybudowany. Na piętrze z kolei chcemy pokazać konstrukcję dachu, więc trzeba będzie skuć istniejący strop, który miał być elementem tymczasowym. Sama bryła budynku się nie zmieni.
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
