Miejsc w przedszkolach nie braknie ale ok 130 dzieci nie dostanie się tam, gdzie chcieli rodzice

Z wstępnych szacunków demograficznych wynikało, że może braknąć nawet około 500 miejsc. Nie braknie bo nie wszyscy rodzice 3 i 4 - latków zdecydowali się posłać swoje pociechy do przedszkola. - Około 50 proc. rodziców trzylatków nie złożyło wniosku o przyjecie do przedszkola, podobnie jak 1/4 czterolatków - wyjaśnia Sławomir Kowalski.

Wszystkich miejsc w gminnych przedszkolach jest 2084. W sumie wpłynęło 2086 wniosków z czego 1215 wniosków dotyczyło kontynuacji nauki przedszkolnej. Na pozostałe wolne miejsca zostanie przyjętych 869 nowych przedszkolaków. Choć nie opublikowano jeszcze list, dziś już wiadomo, że dla wszystkich zgłoszonych miejsce w przedszkolu się znajdzie, to nie wszystkie dzieci dostaną się do tych przedszkoli, które zadeklarowali rodzice. - Ponad 130 osób nie wskazało innego przedszkola, poza tym pierwszego wyboru. W tym momencie, zgodnie z przepisami, burmistrz ma prawo wskazać inną placówkę, najbliższą miejsca zamieszkania dziecka. Tak też będziemy te dzieci lokować - wyjaśnia Sławomir Kowalski. Listy dzieci zakwalifikowanych zostaną ogłoszone 15 maja o godz. 13.