Koleje Śląskie po przejęciu reszty kursów od Przewozów Regionalnych obsłużą też małe stacje

Obie linie przejeżdżają przez nasz powiat. Niestety te pociągi zatrzymują się tylko na stacji w Pszczynie. Mieszkańcy Piasku czy Kobióra nie mają co liczyć na jazdę klimatyzowanymi Elfami. To martwi ich jednak najmniej. Bardziej obawiają się, że po restrukturyzacji w ogóle nie będą mieli czym jeździć. - Jeśli teraz się nie zatrzymują, to jak przejmą pozostałe połączenia to będą się zatrzymywać? - pyta nas jedna z pasażerek w Piasku. - Muszę czymś dojeżdżać do szkoły - dodaje. Przewoźnik jednak uspokaja. - Obecne kursy do Wisły to pociągi przyśpieszone, dlatego nie zatrzymują się na mniejszych stacjach - mówi Adam Warzecha, rzecznik Kolei Śląskich. Zapewnia, że linie osobowe takimi pozostaną i nadal będą zatrzymywać się na wszystkich stacjach, także tych najmniejszych. Chociaż póki co za wcześnie jest, aby mówić o ilości takich pociągów czy konkretnych godzinach odjazdów.