Nadleśnictwo z Kobióra wyprowadziło się prawie rok temu. Od tego czasu budynki, które zostawiło po sobie, stoją puste. Nic nie wskazuje na to, aby to się miało zmienić, chociaż przetarg jest otwarty, a gmina czeka na poddzierżawców. Bo właśnie gmina jest obecnym dysponentem nieruchomości. - Dzierżawimy te budynki od nadleśnictwa - mówi Stefan Ryt, wójt Kobióra. - Liczymy, że uda się je zagospodarować na cele mniej komercyjne, bardziej służące mieszkańcom naszej gminy.
Póki co jednak kosztują gminny budżet 2 tys. zł miesięcznie, tyle bowiem trzeba zapłacić czynszu nadleśnictwu.
Aby budynki nie uległy zniszczeniu i nie zostały okradzione, na zimę będą miały gospodarza oraz palacza. - Od października podpiszemy stosowne umowy. Chodzi o to, aby ktoś ich doglądał - tłumaczy Ryt.
Jeśli do końca roku inwestora znaleźć się nie uda, gmina rozważa przeniesienie do nadleśnictwa archiwum gminnego oraz Gminnego Ośrodka Pomocy społecznej. Są jednak też bardziej ambitne plany.
- Chcielibyśmy tutaj stworzyć punkt turystyczny dla rowerzystów - zdradza Stefan Ryt. - W Kobiórze krzyżują się m.in. ścieżki rowerowe z Katowic, z Mikołowa, Pszczyny. Rowerzystów mamy tutaj sporo. W śmiałych zamierzeniach jest nawet niewielka baza noclegowa. - Mógłby też powstać punkt serwisowy czy jakaś gastronomia - wymienia Ryt. Na to jednak potrzebne są pieniądze, a gmina na takie przedsięwzięcie pieniędzy niestety nie ma. Chętnych inwestorów również próżno szukać.
- Zgłasza się do nas np. sporo stowarzyszeń czy organizacji pozarządowych, ale za darmo obiektów im udostępnić nie możemy. Nie chcemy na nich zarabiać, ale czynsz musi się zwracać - tłumaczy Ryt.
Na terenie byłego nadleśnictwa w Kobiórze znajdują się trzy budynki. Jeden biurowy o powierzchni 560 mkw., magazyn z garażem o powierzchni 271 mkw. oraz stodoła o powierzchni 145 mkw.
Według planu zagospodarowania przestrzennego gminy nie każdego rodzaju działalność jednak przyszły inwestor będzie mógł tutaj prowadzić.
Plan zezwala na prowadzenie nieuciążliwej działalności administracyjnej, usługowej, usługowo-handlowej lub rzemieślniczej albo realizację sieci i urządzeń infrastruktury technicznej, pod warunkiem, że uciążliwość prowadzonej działalności nie przekroczy granic poddzierżawionej nieruchomości - możemy przeczytać w ogłoszeniu przetargowym.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?