Sypiący śnieg utrudnia dziś życie kierowcom. Tam, gdzie pługi przejechały "po łebkach", zmrożony śnieg zmienił się w lód. – Najgorzej, kiedy taką łatę lodową przykryje świeży puch. Wystarczy lekkie dodanie gazu i samochód zaczyna tańczyć na jezdni. Ale te trudne warunki mają także swoje dobre strony, bo jeździmy ostrożniej – twierdzi podinsp. Artur Wątroba, szef pszczyńskiej drogówki.
Ruch na pszczyńskich drogach jest dziś spowolniony, ale korków nie ma. Nie doszło także do żadnej groźniejszej sytuacji drogowej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?