Hospicjum św. Ojca Pio, ma ziemię pod budowę

Hospicjum im. św. Ojca Pio w Pszczynie może zacząć budowę domu. W poniedziałek miasto oficjalnie przekazało na rzecz stowarzyszenia ponad pół hektara ziemi przy ulicy M. Skłodowskiej-Curie, obok kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego.

- Tak naprawdę to dopiero początek drogi - mówi Teresa Buczak, Prezes Stowarzyszenia Hospicjum Św. Ojca Pio. - Przed nami jeszcze dużo pracy, ale to ważny moment - dodaje.
Nim w ruch pójdą łopaty, stowarzyszenie czeka najpierw przeprawa przez formalności.

- Jesteśmy na etapie wpisywania do ksiąg wieczystych, potem trzeba będzie zrobić plany techniczne - wymienia Buczak.
O tym jak hospicjum będzie wyglądać, władze stowarzyszenia nie tylko rozmawiały z architektami, ale również odwiedziły inne placówki w regionie, aby zdobyć cenne wskazówki. - Myślimy, że w pół roku powstanie projekt. Cieszymy się, że budynek powstaje od podstaw, bo będzie mógł być od razu przygotowany do potrzeb naszych podopiecznych - mówi prezes stowarzyszenia św. Ojca Pio.
Pani Teresa chce, aby hospicjum przypominało to, jakie jest w Żorach.

- Chcemy, żeby wszystkie sale były na parterze, a budynek był w formie gniazda, aby pacjenci mieli blisko do dyżurki pielęgniarek. Na piętrze mogłyby być pomieszczenia socjalne i biurowe - opisuje.
Stowarzyszenie na wybudowanie budynku ma 10 lat, jednak pani Teresa liczy, że uda się to osiągnąć wcześniej.

- Mam nadzieję, że za 5 - 6 lat budynek będzie gotowy.
Obecnie pszczyńskie hospicjum św. Ojca Pio opiekuje się równocześnie 15-20 pacjentami, po wybudowaniu domu, będzie mogło zająć się nawet 40. - Teraz nasze hospicjum ma charakter domowy i to nadal jest nasz priorytet, jednak kiedy będzie też stacjonarne, więcej osób znajdzie u nas pomoc - wyjaśnia Teresa Buczak.
Pani Teresa o potrzebach finansowych nie mówi chętnie, ale i nie ukrywa, że pieniądze są potrzebne - Wiadomo, że przy takich przedsięwzięciach potrzebni są sponsorzy.
Największym zastrzykiem jednak jest dla stowarzyszenia 1 proc. podatku. Warto o tym pamiętać.