16-letni syn zaatakował matkę nożem w Pawłowicach. Nowe fakty

- W poniedziałek, 30 stycznia, w godzinach popołudniowych szesnastoletni syn ugodził 38-letnią matkę nożem kuchennym. Zadał jej dwie rany w plecy. Na pomoc zostało wezwane Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które natychmiast zabrało poszkodowaną do szpitala. O zdarzeniu od razu został powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich w Jastrzębiu Zdroju, któremu podlega gmina Pawłowice - mówi młodszy aspirant Wojciech Janosz zastępujący rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.

Jastrzębski sąd zdecyduje o losach nastoletniego sprawcy tego tragicznego zdarzenia. Na razie został zatrzymany i - zgodnie z procedurami - miał trafić do policyjnej izby dziecka, ale - jak podkreślił młodszy aspirant Wojciech Janosz - przepisy wymagają, by przed umieszczeniem tam nieletniego zbadał go lekarz.

Policjanci zawieźli więc szesnastolatka do szpitala. Lekarz wykonujący badania stwierdził u niego zły stan psychofizyczny i nie wyraził zgody na umieszczenie go w policyjnej izbie dziecka. Chłopak został w szpitalu na obserwacji. Pod nadzorem policji.

Tak więc do wtorku, 31 stycznia 2023 r., nikt jeszcze nie został przesłuchany.

- Czekamy na poprawę zdrowia poszkodowanej kobiety i możliwość przesłuchania jej syna - mówi pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie młodszy aspirant Wojciech Janosz.

Na razie zabezpieczono kuchenny nóż, którym chłopak - z niewiadomych na razie przyczyn - ranił swoją matkę. W chwili zdarzenia jego ojciec był w pracy. Pomoc wezwała sąsiadka.