Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest rolników w Katowicach. Strajkujący będą czekali z... prezentami

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Protest rolników
Protest rolników Jolanta Pierończyk
Na środę, 20 marca, rolnicy zapowiedzieli strajki we wszystkich miastach wojewódzkich. W Katowicach strajkujący chcą się spotkać z wojewodą oraz zwykłymi ludźmi, dla których mają niespodzianki.

Protest rolników w Katowicach. Strajkujący będą czekali z... prezentami

- Nie chcemy nikomu uprzykrzać życia, a jednocześnie nie możemy zaprzestać protestów. Nastawiamy się na akcję informacyjną. Przygotowaliśmy ulotki na temat Zielonego Ładu, a i sami będziemy gotowi odpowiedzieć na wszystkie pytania zwykłych ludzi, którzy może jeszcze nie do końca rozumieją, o co tu chodzi. Dzieciom pozwolimy usiąść za kierownicami ciągników. Ponadto szykujemy promocję naszych produktów. Będziemy rozdawać warzywa, owoce, jajka... Nikogo z pustymi rękami nie puścimy - mówi Wojciech Banert, rolnik z Tychów-Urbanowic.

Protestujący liczą na spotkanie z wojewodą śląskim. Chcą poznać stanowisko władz regionu.

Rozpoczęty 9 lutego 2024 strajk miał trwać 30 dni. Niestety, w tym czasie nie doszło do żadnych konstruktywnych rozmów, żadnych satysfakcjonujących deklaracji.

Nie ma propozycji rozwiązań systemowych

- Rząd nie robi nic, by znaleźć satysfakcjonujące nas rozwiązania - twierdzi Sebastian Jarosz, rolnik z powiatu raciborskiego, dodając, że mówi się rolnikom np. że jak im nie pasuje Zielony Ład, to niech nie biorą dopłat.

Zdaniem Sebastiana Jarosza, takie głosy są nieuzasadnione, ponieważ polski rolnik jest zobowiązany do przestrzegania szeregu zobowiązań niezależnie od tego, czy z dopłat korzysta czy nie.

- Przy kontroli nikt nie będzie patrzył, czy ja dostaję dopłatę, natomiast będę rozliczany ze stosowania takich, a nie innych środków ochrony roślin - mówi Sebastian Jarosz.

- Nie ma żadnej propozycji rozwiązań systemowych. Wszystko to, o czym się mówi, to takie kroplówki, które mają coś zrekompensować, ale to nie o to chodzi - mówi Wojciech Banert.

Mówi się na przykład o jakiejś dopłacie do hektara zboża, ale - jak mówi urbanowicki rolnik - „papierologia” potrwa do maja czy nawet czerwca, podczas gdy pieniądze potrzebne są rolnikom teraz na niezbędne zakupy wiosenne.

- Do tej pory marzec był miesiącem, kiedy mogliśmy liczyć na lekki wzrost cen skupu zboża. Wynikało to z tego, że przetwórcom i pośrednikom kończyły się w tym czasie zapasy i zainteresowani byli zakupami. Pojawiała się tym samym szansa na sprzedaż swojej nadwyżki za lepsze pieniądze niż wcześniej. I można było wtedy zrobić sobie zapasy ropy, popłacić zaległe faktury oraz pierwsze raty podatku, a w tym roku, po raz pierwszy, ceny spadły. Do tego jeszcze jest problem ze sprzedażą, bo magazyny pełne - opowiada Wojciech Banert.

Chodzi o tanie zboże spoza Unii Europejskiej.

- Na elektryczne auta z Chin wprowadzono cło, żeby nie stworzyć konkurencji niemieckim i francuskim producentom tych samochodów. Też chcielibyśmy takiej ochrony dla naszych produktów - mówi Sebastian Jarosz.

Zielony Ład ma dotknąć także właścicieli ogródków przydomowych

Celem protestu rolników jest też - jak mówi Wojciech Banert - przygotowanie społeczeństwa do czerwcowych wyborów do europarlamentu.

- Trzeba od władzy odsunąć Zielonych i doprowadzić do wyrzucenia do kosza Zielonego Ładu - mówi Wojciech Banert, podkreślając, że założenia Zielonego Ładu zagrażają nawet ogródkom przydomowym.

Protesty rolników, jak już powiedzieliśmy, mają więc służyć podniesieniu świadomości społeczeństwa na temat Zielonego Ładu. Od początku strajkujący podkreślali, że ten projekt nie dotyczy tylko ich, ale całego społeczeństwa - jako konsumentów, a także - jak się okazuje - także właścicieli amatorskich upraw przydomowych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Protest rolników w Katowicach. Strajkujący będą czekali z... prezentami - Tychy Nasze Miasto

Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto