Lekarskie studia w Bielsku-Białej już od października. Ministerstwo dało zielone światło dla filii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego

– To druga w tym tygodniu dobra wiadomość związana z rozwojem Bielska-Białej w charakterze miasta uniwersyteckiego. We wtorek dowiedzieliśmy się, że Akademia Techniczno-Humanistyczna od 1 września stanie się Uniwersytetem Bielsko-Bialskim, a dziś ogłaszamy oficjalnie decyzję pozwalającą na utworzenie studiów magisterskich na kierunku lekarskim w naszym mieście – powiedział minister Grzegorz Puda.

Jak dodał, dla wielu młodych ludzi z Bielska-Białej i całego Podbeskidzia to szansa na pozostanie w swojej małej ojczyźnie.

– Ci, którzy chcą w przyszłości zostać lekarzami, nie będą musieli już wyjeżdżać do Katowic, Zabrza czy innego dużego ośrodka akademickiego. Nie będą musieli nadwerężać więzów rodzinnych. Będą mogli pozostać w swojej małej ojczyźnie, tu się kształcić, a potem – mam wielką nadzieję – tutaj podjąć pracę, żyć i współtworzyć lokalną społeczność, wzmacniać nasz region – podkreślił.

Podczas piątkowej uroczystości w bielskiej placówce zamiejscowej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego został przekazany przedstawicielom uczelni dokument o zgodzie na utworzenie od najbliższego roku akademickiego jednolitych studiów magisterskich na kierunku lekarskim w Bielsku-Białej. Treść decyzji ministra Przemysława Czarnka odczytał minister Grzegorz Puda: „Udzielam Śląskiemu Uniwersytetowi Medycznemu w Katowicach pozwolenia na utworzenia jednolitych studiów magisterskich o profilu ogólnoakademickim na kierunku lekarskim poza siedzibą, tj. w mieście Bielsko-Biała”.

– Marzenia spełnią się już 9 października w pięknym miejscu, czyli Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, gdzie odbędzie się inauguracja roku akademickiego – poinformował wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz.

Jak się okazuje, prawie wszystkie miejsca na studia w fili w Bielsku-Białej są już wypełnione. Przygotowano 51 miejsc w trybie stacjonarnym i 24 miejsca w niestacjonarnym. Rekrutacja potrwa jeszcze około 2-3 tygodni.

– To jest bardzo dobra wiadomość. Spodziewamy się, że ten poziom będzie bardzo wysoki. To było nie tylko moje marzenie, żeby w moim mieście rodzinnym był wydział lekarski. Dzięki temu wielu studentów, którzy nie mogli w ogóle studiować, teraz będzie mieć tę szansę – powiedział prof. Edward Wylęgała, prorektor śląskiej uczelni medycznej do spraw rozwoju i transferu technologii.

Wszystkie zajęcia do końca 6. roku, kiedy dyplom będą uzyskiwali pierwsi absolwenci, będą realizowane w oparciu o jednostki służby zdrowia zlokalizowane w Bielsku-Białej. Będą to: Szpital Wojewódzki, Beskidzkie Centrum Onkologii i Szpital Pediatryczny.

– Jako uczelnia co roku występujemy o zwiększenie limitu przyjęć. Mam nadzieję, że już w przyszłym roku złożymy taki wniosek, aby więcej studentów mogło się kształcić w fili w Bielsku-Białej – stwierdził prof. Jerzy Stojko, prorektor ds. studiów i studentów, kierownik katedry i zakładu.

Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski zwrócił uwagę, że MEiN i uczelnia dostrzegły potencjał miasta.

– To zresztą widać po naborze. (…) Bielski samorząd wspomógł tę inicjatywę, bo dzięki jednogłośnej decyzji rady miejskiej, przekazaliśmy teren o wartości 90 mln zł pod budowę nowej uczelni. (…) To pokazuje, że można robić rzeczy wielkie poza podziałami, które są naturalne w demokracji – powiedział.

Śląski Uniwersytet Medyczny to jedna z największych uczelni medycznych w kraju. Obecnie na kierunku lekarskim studiuje około 4,5 tys. studentów. Zajęcia odbywają się w Katowicach i w Zabrzu. Ogółem na uczelni kształci się około 10 tysięcy studentów.

Do czasu utworzenia bazy uczelni w centrum Bielska-Białej, studenci będą się uczyć tymczasowo w obiekcie na peryferiach, zarządzanym przez bielską Agencję Rozwoju Regionalnego.