Zatrucie tlenkiem węgla w Jarząbkowicach. 6 osób wylądowało w szpitalu. Tym razem obeszło się bez tragedii

Jak informuje katowicka komenda Państwowej Straży Pożarnej, 26 maja w godzinach porannych służby ratunkowe otrzymały wezwanie do pomiaru tlenku węgla w budynku jednorodzinnym przy ul. Lakowej w miejscowości Jarząbkowice w powiecie pszczyńskim.

Na miejscu znaleziono nieprzytomną kobietę. Dom jest zamieszkiwany przez 9 osób, po przebadaniu przez Zespół Ratownictwa Medycznego podjęto decyzję o zabraniu do szpitala celem obserwacji 6 z nich, w tym 4 dzieci.

Pomiar stężenia tlenku węgla w domu wykazał 50 PPM. Światowa Organizacja Zdrowia dopuszcza stężenie na poziomie 35 PPM, a w okolicach 200 PPM człowiek zaczyna odczuwać dolegliwości związane z zatruciem, do których zaliczają się między innymi ból głowy i wymioty. W efekcie wdychanie tlenku węgla może prowadzić do śpiączki, a także śmierci.

Toksyczne działanie tlenku węgla, nazywanego również czadem, wynika z jego większego od tlenu powinowactwa do hemoglobiny. W efekcie połączenia transport tlenu w organizmie staje się utrudniony, dochodzi do niedotlenienia tkanek. Częstą przyczyną wydobywania się czadu w domach i mieszkaniach są niesprawne palniki lub piecyki gazowe, niedrożność kominów lub nieprawidłowo funkcjonująca wentylacja. Dlatego warto zadbać o regularne przeglądy instalacji i zaopatrzyć się w czujnik toksycznej substancji – te proste czynności mogą uratować życie nam i naszym bliskim.