MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szukanie talentów

Michał Dudek
Drużyna z Goczałkowic zajęła w zawodach piąte miejsce. Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Drużyna z Goczałkowic zajęła w zawodach piąte miejsce. Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
W towarzystwie największych gwiazd kobiecej koszykówki - Lotosu Gdynia, młode zawodniczki z sześciu szkół podstawowych z Czechowic-Dziedzic, Bielska, Goczałkowic oraz Katowic Ligoty, przystąpiły do rywalizacji w ...

W towarzystwie największych gwiazd kobiecej koszykówki - Lotosu Gdynia, młode zawodniczki z sześciu szkół podstawowych z Czechowic-Dziedzic, Bielska, Goczałkowic oraz Katowic Ligoty, przystąpiły do rywalizacji w turnieju organizowanym w ramach akcji "Lotos Szkołom".

Była to pierwsza tego typu impreza organizowana na Śląsku. Inauguracja przebiegła bardzo uroczyście, przybyli zaproszeni goście i władze gminy, przedstawiono trenerów oraz kapitanki poszczególnych zespołów biorących udział w imprezie.

Przed turniejem odbył się pokazowy trening mistrzyń Polski, podczas którego gdynianki zaprezentowały efektowne zagrania.

Turniej wygrała Szkoła Podstawowa nr 3 z Czechowic-Dziedzic Natomiast gospodynie turnieju - Szkoła Podstawowa nr 1 z Goczałkowic - zajęły piąte miejsce.


Rozmowa z Małgorzatą Dydek, mistrzynią i reprezentantką Polski

DZ: Jaki był cel wizyty drużyny Lotos Gdynia w goczałkowickiej hali.
Małgorzata Dydek:
Propagujemy sport, a przede wszystkim zdrowy tryb życia, zachęcamy jak największe grono młodych osób do ruchu. Działamy w ramach akcji "Lotos szkołom". Pierwsze tego typu przedsięwzięcia realizowane były w okolicach Trójmiasta, ostatnio podobne zawody zorganizowaliśmy w Malborku. Imprezy te cieszą się wielką popularnością. To dobrze, że znalazł się duży sponsor, który inwestuje pieniądze nie tylko w wyczyn, ale także w sport dzieci i młodzieży. Będziemy starać się rozgrywać jak największą ilość takich turniejów.
DZ: Jak radzi sobie pani i reszta zawodniczek z popularnością wśród młodych adeptek koszykówki?
MD:
Zdajemy sobie sprawę, że dzieci na nas patrzą, biorą przykład, a w przyszłości być może wiele z nich będzie grać w koszykówkę i osiągać takie sukcesy jak my. Z drugiej strony jest to jednak spore obciążenie. Nie możemy popełniać błędów, bo dzieci się na nas wzorują.
DZ: Mistrz Polski... co dalej?
MD:
Obecnie drużyna walczy o kolejne mistrzostwo kraju. Mamy odmłodzony zespół, ale w dalszym ciągu wygrywamy i w Polsce oraz w Eurolidze, gdzie naszym celem jest zakwalifikowanie się do czołowej czwórki (Final Four - red.) Latem planuję ponownie wyjechać do USA. Jestem tzw. wolnym agentem. W kwietniu będzie draft. Zobaczę, jakie zawodniczki i trenerzy będą w poszczególnych zespołach i zadecyduję, w jakiej drużynie wystąpię. Chciałabym jednak zmienić zespół. A cel zarówno życiowy jak i sportowy? Ciągle ten sam: być szczęśliwą uśmiechać i brać z życia to, co najlepsze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto