Suszec: PGR na sprzedaż

Na dziś wyznaczony jest termin sprzedaży gruntów i zabudowań dawnego PGR-u Kryrach (gmina Suszec, powiat pszczyński). Dotychczasowy dzierżawca stanie się właścicielem całego tego majątku za niecałe pół miliona złotych. Nasz Czytelnik jest oburzony taką ceną. Z jego wyliczeń wynika, że nieruchomość warta jest przynajmniej trzy razy tyle.

– Pracownicy PGR-ów zostali bez środków do życia, a dzierżawcy przez kilkanaście lat dewastowali przejęty majątek, nie tworząc miejsc pracy. Teraz stopniowo wykupują za bezcen co atrakcyjniejsze kawałki gruntów, by po paru latach przekwalifikować je na działki budowlane i sprzedać z dwudziesto- lub trzydziestokrotnym zyskiem – skarży się w liście do DZ.

Jego wyliczenia opiewające na ponad półtora miliona złotych oparte są na cenach rynkowych. Grunty orne kosztują 1,50 zł – 2,50 zł za mkw. (on przyjął w swoich obliczeniach 2 zł), wody stojące – 1 zł – 3 zł za mkw. (przyjął 2 zł), tereny zabudowane – od 25 zł do 30 zł za mkw. (przyjął 27,50 zł). I wyszło, że za same grunty trzeba by zapłacić 740 tys. zł, za stawy – 40 tys. zł i za tereny zabudowane – 756.250 zł. Tymczasem opolski oddział Agencji Nieruchomości Rolnych sprzedaje wszystko za 448 tys. zł.

– Jest to efekt wyceny sporządzonej na nasze zlecenie przez rzeczoznawcę majątkowego z Bytomia, a zatem znającego śląskie realia – mówi Zbigniew Białek, kierownik Sekcji Gospodarowania Zasobami ARN.

– Wycena nie odbiega od wycen innych nieruchomości. Ich stan jest zresztą bardzo zły. Ale sprawdzę, czy nie ma tam jakiejś pomyłki. Z drugiej strony ceny dyktuje rynek. Coś jest tyle warte, ile ktoś jest w stanie zapłacić. Każda nieruchomość jest traktowana indywidualnie.

Wycenę rzeczoznawcy sprawdzi nie tylko kierownik Białek, ale również policja pszczyńska oraz Prokuratura Rejonowa w Pszczynie, które zostały zawiadomione przez naszego Czytelnika „o popełnieniu przestępstwa”.