Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o specjalną strefę ekonomiczną w Pawłowicach. Musi być na gruntach ornych? - pytają mieszkańcy

Jolanta Pierończyk
Spór o specjalną strefę ekonomiczną w Pawłowicach
Spór o specjalną strefę ekonomiczną w Pawłowicach Mat. prasowy
Pawłowiczanie nie chcą specjalnej strefy ekonomicznej. A przynajmniej nie w tym miejscu, gdzie ona ma powstać. Woleliby, żeby strefa zajęła raczej tereny zdegradowane, a nie dobre grunty orne.

Strefa ma zająć ponad hektarów gruntów klasy III, czyli dobrych gleb ornych.

- W miejscu dobrych gleb powinien powstać ogród botaniczny! - twierdzi Jerzy Lazar na profilu Facebookowym grupy sprzeciwiającej się tworzeniu tutaj strefy.

Na całym terenie za czasów PGR-ów została utworzona specjalna sieć nawadniająca, gdyż pola te były ogrodem warzywnym, a teraz chcą to zabetonować i jeszcze twierdzą, że to dla dobra mieszkańców”, dodaje Jan Kowalski.

„Moja mama też pamięta to działające nawodnienie i jak były tu uprawiane warzywa. Nie może się pogodzić z myślą, że mieszkający od pokoleń pawłowiczanie cały czas upierają się, żeby na takim pięknym kawałku bardzo dobrej ziemi powstały jakiekolwiek zakłady przemysłowe”, pisze na rzeczonym profilu Ilona Skrobol.

„Ogród botaniczny to dobra sprawa (...) Taki ogród to też miejsca pracy”, zgadza się Joanna Krystyna Carbogno-Barnabe.

I z pewnością dobre sąsiedztwo zarówno dla wszystkich, co nie jest bez znaczenia, skoro rzeczony teren znajduje się w ścisłym centrum.

„W centrum istniejącej zabudowy mieszkaniowej” - podkreśla Komitet Obywatelski Inicjatywy Uchwałodawczej na ulotce pokazującej planowane położenie strefy.

Nie przegapcie

Pisze tam również o tym, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu zabudowę do wysokości 20 metrów, czyli ośmiu pięter, i to na połowie tego terenu, a na 10 proc. nawet zabudowania dwa razy wyższe.

Panorama Beskidów zostanie przesłonięta przez obiekty przemysłowe, a patrząc od strony Golasowic, naturalny, typowy dla regionu krajobraz zostanie zamknięty widokiem hal i obiektów przemysłowych

, czytamy w ulotce, która podaje jeszcze jeden argument przeciw strefie: „Ruch ciężarowy częściowo obciąży drogi gminne, powodując dodatkowe zagrożenie i utrudnienie dla mieszkańców”.

Komitet wystąpił do rady gminy wnioskiem o wyłączenie ze strefy terenów pawłowickich. Wniosek podpisały 842 osoby. Głosami 11 radnych rada odrzuciła ten wniosek.

Strefa ekonomiczna to szansa na rozwój dla firm już działających na terenie gminy, dzięki nowym możliwościom kooperacji. To szansa na rozwijanie współpracy między przedsiębiorcami a pawłowickim Zespołem Szkół Ogólnokształcących. Gdyby nie działająca w strefie w Warszowicach firma JBG-2, nie szkolilibyśmy w Pawłowicach techników chłodnictwa i klimatyzacji. Dla lokalnej społeczności to również możliwość wyboru nowego miejsca pracy blisko miejsca zamieszkania

- pisze przewodniczący rady gminy, Andrzej Szaweł, w piśmie, które - jak mówi Danuta Nowak - dostali wszyscy mieszkańcy Pawłowic.

W piśmie tym czytamy też, że „powstanie strefy ekonomicznej jest ważne, bo rozwój gminy nie może opierać się na jednym dużym zakładzie, jakim jest kopalnia”, „szczególnie w kontekście czekającej transformacji energetycznej i odejścia od węgla”.
Nieliczni radni nie mówią strefie nie, ale w innym miejscu.

- Są tereny zdegradowane przez szkody górnicze, gdzie taka strefa mogłaby powstać - powiedział na antenie telewizyjnej radny Grzegorz Cyrulik.

Okazuje się, że Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna nie jest w Pawłowicach na etapie poszukiwania miejsca. To miejsce ona już tu ma od 2007 r. I to jest właśnie to miejsce przy obwodnicy. Alternatywy raczej nie ma.

Z naszych analiz wynika, że w gminie Pawłowice nie mamy terenu, który byłby porównywalny pod kątem atrakcyjności gospodarczej do terenów produkcyjnych zlokalizowanych przy obwodnicy w Pawłowicach. Pozostałe tereny produkcyjne w gminie nie są tak dobrze skomunikowane, najczęściej mają kilku właścicieli i nie dają inwestorom szans na uzyskanie pomocy publicznej, jak na terenach w Pawłowicach objętych od 2007 Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną

- mówi Beata Cyganek, rzecznik Urzędu Gminy w Pawłowicach.

Zobaczcie koniecznie

W PUNKT ODC. 6: Zagłębie Sosnowiec spadło z Ekstraklasy

Kopalnia Zofiówka rok po katastrofie. Zobaczcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Spór o specjalną strefę ekonomiczną w Pawłowicach. Musi być na gruntach ornych? - pytają mieszkańcy - Dziennik Zachodni

Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto