Wczoraj o godz. 15, na jednym z przejazdów kolejowych w Pszczynie przy zamkniętych rogatkach przejechał jeden pociąg, następnie dróżnik zorientował się, że nadjeżdża następny a szlabany nie są opuszczone. Wiadomo, że 39- letni dróżnik w chwili zdarzenia był trzeźwy i zapewne dlatego też jego reakcja była natychmiastowa.
Jak tylko dróżnik zorientował się, że nie został zamknięty szlaban uruchomił jego opuszczanie i wybiegł przed przejazd kolejowy. Tam, jeszcze w trakcie opadania rogatek, zapobiegawczo dawał znać o nadjeżdżającym pociągu zbliżającym się do przejazdu kierowcom.
Na szczęście na tory nie wjechał żaden pojazd. W tym przypadku, o mały włos nie doszło do katastrofy kolejowej. Trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie. To zdarzenie pokazuje, że każdorazowo warto zachować ostrożności w takich miejscach.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?