Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ppłk Piotr Janosz, szef WCR w Tychach, o nowej ustawie o obronie Ojczyzny. Jakie zmiany?

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Ppłk Piotr Janosz, szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tychach: WCR to nie tylko nowa nazwa i nowa pieczątka, ale przede wszystkim zupełnie nowe myślenie - myślenie ukierunkowane na rekrutację do Sił Zbrojnych RP
Ppłk Piotr Janosz, szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tychach: WCR to nie tylko nowa nazwa i nowa pieczątka, ale przede wszystkim zupełnie nowe myślenie - myślenie ukierunkowane na rekrutację do Sił Zbrojnych RP Jolanta Pierończyk
23 kwietnia 2022 r. weszła w życia nowa ustawa o obronie Ojczyzny. Wiele zmienia, upraszcza, ale nade wszystko dostosowuje przepisy do nowej rzeczywistości. Jej głównym celem jest zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych RP o 180 tysięcy żołnierzy (z obecnych 120 tysięcy do 300 tysięcy) oraz zwiększenie finansowania armii do 3 proc. PKB

Nie ma już wojskowych komend uzupełnień, czyli WKU, są za to wojskowe centra rekrutacji, tj. WCR. To jedna ze zmian, jakie wniosła nowa ustawa o obronie Ojczyzny, która weszła w życie 23 kwietnia.

Tak, mamy nową ustawę o obronie Ojczyzny, która w miejsce 16 wojewódzkich sztabów wojskowych, 86 wojskowych komend uzupełnień, Centralnej Wojskowej Pracowni Psychologicznej utworzyła Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji, które wraz z 15 ośrodkami zamiejscowymi będzie bezpośrednio podporządkowane ministrowi obrony narodowej. Powstało też 86 wojskowych centrów rekrutacji. Jest to nowoczesna struktura, która będzie odpowiedzialna za zreformowany system rekrutacji. Ma on doprowadzić do podstawowego celu, jakim jest zwiększenie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej - do 300 tys. żołnierzy (250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy terytorialnej służby wojskowej). W tej chwili jest ich 120 tysięcy.
W tym kontekście zmiana WKU na WCR to nie tylko nowa nazwa i nowa pieczątka, ale przede wszystkim zupełnie nowe myślenie - myślenie ukierunkowane, jak już powiedziałem, na rekrutację do Sił Zbrojnych RP. Czeka nas zatem mnóstwo pracy polegającej na promocji wojska i rekrutacji młodych ludzi.
I jeszcze jedna zmiana - w WCR-ach nie ma komendantów. Są szefowie.

Nowa ustawa wprowadza m.in. nieznane dotąd pojęcie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.Pamiętamy obowiązkową zasadniczą służbę wojskową, ale dobrowolnej nie znamy.
Dobrowolna, tak jak kiedyś obowiązkowa, będzie trwała 12 miesięcy, tj. 28 dni szkolenia podstawowego zakończonego przysięgą i 11 miesięcy szkolenia specjalistycznego. Ale będzie dobrowolna. Tylko dla tych, którzy zechcą ją odbyć. To rzeczywiście nowość. Jest swego rodzaju wstępem do ubiegania się o powołanie na przykład w szeregi zawodowców. Żołnierze, którzy zrealizują dwa etapy tej dobrowolnej służby, będą mieli pierwszeństwo w rekrutacji do zawodowej służby wojskowej. Ale oczywiście będą mogli też przejść do rezerwy.

Wedle nowych rozporządzeń mamy dwa rodzaje rezerwy - aktywną i pasywną.
Do pasywnej przechodzą osoby zakwalifikowane do rezerwy bez złożonej przysięgi (np. tuż po kwalifikacji wojskowej) oraz te, które złożyły przysięgę, ale ostatecznie nie są zainteresowane służbą w wojsku. Jako rezerwiści pasywni będą pełnić służbę w ramach ćwiczeń wojskowych, a w razie konieczności będą też brać udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków oraz w akcjach poszukiwawczych.
Natomiast aktywną rezerwę będą pełnić osoby po przeszkoleniu wojskowym i przysiędze wojskowej, które wyraziły chęć przystąpienia do takiej służby. Żołnierz aktywnej rezerwy będzie musiał stawić się w koszarach raz na kwartał na co najmniej dwa dni w czasie wolnym od pracy oraz jednorazowo na 14 dni co najmniej raz na trzy lata.

Pojawił się też nowy stopień wojskowy: starszy szeregowy specjalista.
To rzeczywiście nowy stopień w korpusie szeregowych zawodowych - obok szeregowego i starszego szeregowego. Ministerstwo Obrony Narodowej chce w ten sposób odróżnić stanowiska tych żołnierzy, którzy pełnią potrzebne, ale proste funkcje w wojsku, od tych, którzy są wyszkolonymi specjalistami, np. kierowca jakiegoś konkretnego pojazdu czy mechanik jakiejś stacji powietrznej. Nowy stopień ma dać perspektywy awansu zawodowego szeregowym, których do tej pory brakowało.Ponadto rozwiązanie to ma zachęcić żołnierzy najmłodszego w wojsku korpusu do rozwoju i zdobywania wyższych kwalifikacji.

Jak w świetle nowych przepisów będzie teraz wyglądała kwalifikacja wojskowa?
Teraz każdy, kto z danego rocznika podejdzie do kwalifikacji wojskowej, będzie poddany badaniom lekarskim i psychologicznym, a wydane przez lekarza i psychologa orzeczenia zachowają ważność przez trzy lata. Przez taki okres z tym orzeczeniem będzie można się zgłaszać do niezawodowej służby wojskowej, na przykład do wspomnianej dobrowolnej zasadniczej służby.
Zgodnie z nową ustawą każdy, kto teraz podda się kwalifikacji, od razu otrzyma stopień szeregowego i tym samym będzie miał uregulowany stosunek do służby wojskowej.
Natomiast ta osoba, która na kwalifikacji będzie chciała zakończyć swój kontakt z wojskiem, zostanie przeniesiona do wspomnianej rezerwy pasywnej.
Jedną z najważniejszych zmian jest też to, że kwalifikacja wojskowa przechodzi pod nadzór Ministerstwa Obrony Narodowej, a do tej pory zajmowało się nią Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

A co z organizacjami proobronnymi?
Członkowie organizacji proobronnych, którzy podpiszą umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej, będą mogli przejść 28-dniowe szkolenie i po tym szkoleniu wejść do aktywnej rezerwy. Jednocześnie MON wskazuje wiele możliwości wsparcia tych organizacji, m.in. instruktorskiego, sprzętowego oraz finansowego.

Jakie korzyści dla studentów uczelni wojskowych przewiduje ustawa o obronie Ojczyzny?
Przede wszystkim studenci studiów wojskowych będą mieli takie uposażenia jak żołnierze zawodowi. Ponadto po zakończeniu kształcenia i wyznaczeniu na stanowisko służbowe żołnierze ci nabędą pozostałe uprawnienia przewidziane dla żołnierzy zawodowych.

Co jeszcze dobrego wnosi nowa ustawa?
Przede wszystkim dodatkowe źródło finansowania Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. W świetle nowych przepisów finansowanie armii ma się zwiększyć z 2,1 proc. PKB do 3 proc. Stawiając sobie za cel zwiększenie liczebności wojska, trzeba bowiem myśleć o atrakcyjności finansowej tej służby.
Na plakatach promocyjnych żołnierzom dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oferuje się 4560 zł od pierwszego dnia służby.
Nowe przepisy stawiają też na utrzymanie doświadczonej kadry zawodowej w Siłach Zbrojnych poprzez wprowadzenie dodatku motywacyjnego. Żołnierze zawodowi z 25-letnim stażem służby otrzymają co miesiąc 1500 zł, a ci ze stażem powyżej 28 lat i 6 miesięcy - 2500 zł.
Nowa ustawa ma też pomóc w pozyskiwaniu żołnierzy o rzadkich specjalnościach. Nade wszystko jednak upraszcza zasady rekrutacji do wojska. Celem nowych przepisów jest bowiem liczniejsza niż dotychczas, ale też lepiej wyszkolona armia.

Akcje promocyjne Wojskowego Centrum Rekrutacji odbywać się będą podczas imprez plenerowych. Pierwszą, gdzie pojawi się WCR w Tychach (swoim zasięgiem obejmujące Tychy oraz powiaty pszczyński, mikołowski i bieruńsko-lędziński), będzie Daisy Days w Pszczynie (20-22 maja). Stoisko WCR będzie tam można znaleźć w sobotę, 21 maja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto