Powiatowe Centrum Przesiadkowe w Pszczynie już otwarte ZDJĘCIA

- Powiat pszczyński jest jedynym powiatem ziemskim na Śląsku, który podjął się realizacji takiej inwestycji i który wziął na swoje barki organizację komunikacji w tej wersji. Od lat w Pszczynie nie ma dworca autobusowego. Ulokowanie inwestycji w XIX-wiecznej dzielnicy Pszczyny, która nie była przez lata zagospodarowana, w lokalizacji bliskiej dworca kolejowego, tworzy z niej centrum przesiadkowe, które będzie służyć mieszkańcom powiatu i wszystkim, którzy Pszczynę odwiedzać będą. To nowoczesny obiekt, a jednocześnie nawiązujący architekturą, stylem i materiałami do historii - mówił podczas otwarcia centrum przesiadkowego Paweł Sadza, pomysłodawca inwestycji, przewodniczący Rady Powiatu Pszczyńskiego.

Przypomniał także, że kiedy powiat planował centrum przesiadkowe, PKP kreśliło plany przejazdu pod torami kolejowymi w ciągu ul. Dworcowej.

- Mam nadzieję, że wrócimy do tych dokumentów, które pokazywały, że da się to zrobić, choć to inwestycja kosztowna - dodał.

- To miejsce integruje wszystkie środki transportu: kolej, autobus, samochód i rower. Teraz pasażerowie w komfortowych warunkach mogą oczekiwać na transport oraz znacznie szybciej przesiadać się pomiędzy różnymi środkami lokomocji - mówiła Barbara Bandoła, starosta pszczyński. - Obiekt jest wyposażony w monitoring oraz rejestrator obrazów. Prócz poczekalni są tu też toalety, pomieszczenia dla rodzin z dzieckiem, pomieszczenie do obsługi pasażerów i kierowania ruchem.

Powiatowe Centrum Przesiadkowe jest obiektem energooszczędnym: na budynku oraz dachu peronów autobusowych zainstalowano ponad 200 paneli fotowoltaicznych i samoodśnieżających.

- 116 paneli fotowoltaicznych, 93 panele samoodśnieżające – razem 209 paneli o łącznej mocy 34 kW. W przypadku wyprodukowania większej ilości energii, nadwyżka zostanie zmagazynowana w sieci i będzie wykorzystana później - powiedziała starosta Barbara Bandoła.

W tym nowoczesnym centrum przesiadkowym znajdują się elektroniczne rozkłady jazdy oraz tablice informacyjne, a także dwa infokioski, z których pasażerowie będą czerpać najważniejsze informacje o powiecie i komunikacji.

Paweł Sadza, przez dwie kadencje starosta pszczyński, obecnie przewodniczący Rady Powiatu Pszczyńskiego, podkreślił, że najkosztpwniejsza była przebudowa układu drogowego w rejonie ulicy Sokoła (chodzi o plac dworcowy oraz ulice Sokoła i Kościuszki. Pochłonęła ona ponad 11 mln zł.

- Za te pieniądze zostało przebudowanych od podstaw, od samego gruntu, 19 tys. metrów kwadratowych nawierzchni - powiedział Paweł Sadza, który podczas swojej drugiej kadencji w charakterze starosty pszczyńskiego, zainicjował tę największą w historii powiatu inwestycję.

Przed budynkiem wyeksponowano fragment schronu przeciwlotniczego z II wojny światowej.

Powiatowe Centrum Przesiadkowe w Pszczynie stanęło w miejscu, które przed jego budową było niewielkim wzgórzem czy wałem, w którym ukryty był rzeczony schron. Po usunięciu ziemi, schron został odsłonięty.

Powiatowe Centrum Przesiadkowe w Pszczynie zaczęło działać 4 listopada o świcie. Pierwszych pasażerów starostwo powiatowe witało kawą i herbatą. Uroczyste otwarcie nastąpiło w samo południe. Wstęga nie została przecięta, ale przerwana przez wjeżdżający na dworzec autobus.

Podczas uroczystości burmistrz Pszczyny, Dariusz Skrobol, jako szef partnera projektu (gmina wybuduje dwa mniejsze centra przesiadkowe i sieć dróg rowerowych) wręczył staroście Barbarze Bandole autobus-zabawkę z życzeniem, by kiedyś komunikacja w Pszczynie była wspólna: miejsko-powiatowa.