Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobili wikarego z Kobióra i krzyczeli, że są zakażeni koronawirusem

RED
Pobili wikarego z Kobióra i krzyczeli, że są zakażeni koronawirusem. Sprawa trafiła do tyskiego sanepidu.

Pobili wikarego z Kobióra i krzyczeli, że są zakażeni koronawirusem. Było to w czwartek, 16 kwietnia 2020, w kościele Wniebowzięcia NMP w Kobiórze, podczas spowiedzi przed ślubem.

W kościele niewiele osób. Odległości zachowane. Maseczki zakrywające noc i usta (był to pierwszy dzień, kiedy zaczęły obowiązywać wszystkich).

I nagle wchodzi dwóch mężczyzn. Pijanych. Bez maseczek. Ksiądz poprosił, żeby wyszli. Wtedy go zaatakowali. Jeden z napastników uderzył księdza w twarz, rozcinając mu łuk brwiowy. Potem był cios w brzuch.

Ludzie czekający na spowiedź obezwładnili napastników i wezwali policję. Napastnicy zaczęli krzyczeć, że są zarażeni koronawirusem.
Zostali zabrani przez policję.

Jak nam powiedziała Karolina Błaszczyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, obaj są mieszkańcami Kobióra w wieku 38 i 40 lat.

Policjantom oświadczyli, że to miał być żart, który miał im dostarczyć - jak się wyrazili - rozrywki.

Sprawa została skierowana do tyskiego sanepidu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto