Wygrał go nasz zespół 3:1, mimo że był skazywany na porażkę. Co więcej, zwycięstwo
przyszło pszczyniankom stosunkowo łatwo, o czym świadczą wyniki poszczególnych partii. Wygrana siatkarek z Pszczyny to kolejny krok w stronę zapewnienia sobie ligowego bytu i zarazem doskonały prezent urodzinowy dla Anny Gwiżdż obecnie najdłużej grającej siatkarki w ekipie PLKS. W dniu meczu zawodniczka obchodziła trzydzieste urodziny.
Powody do optymizmu kibice mogli mieć już po pierwszym spotkaniu pucharowym z Sokołem Chorzów 2 grudnia, wygranym przez pszczyński zespół 3:2. Był to jednak mecz przez obie drużyny traktowany jedynie w kategorii prestiżu. Najważniejsze są spotkania o ligowe punkty.
W meczu pucharowym bardzo groźnej kontuzji doznała Dorota Malinowska, kapitan chorzowskiej drużyny, która w ten sposób straciła doświadczoną siatkarkę.
W pierwszym secie meczu ligowego PLKS wygrał do 12! To był pogrom, ale podziałał mobilizująco na siatkarki z Chorzowa, które w drugiej partii wygrały 25:23. Kolejne przebiegały pod dyktando pszczynianek, które pokonały rywaki do 19 i 15.
PLKS przerwie międzyświątecznej zagra w turnieju w Goczałkowicach. Oprócz nego, zaproszenie otrzymały: Sokół Chorzów, MOSiR Rema-gum Mysłowice, AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Legionovia Legionowo i Szóstka Biłgoraj.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?