Inauguracyjna kolejka Goczałkowickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki za nami. Pierwszym liderem w nowym sezonie, po wysokim zwycięstwie został MAS Promotion Team z Kaniowa, czyli ubiegłoroczny mistrz ligi. Kolejne spotkanie czeka tę drużynę z Wojownikami (Wariors), zobaczymy czy okażą się tak samo skuteczni.
Kibice ubiegłorocznych mistrzów najbardziej liczą na Michała Cichonia i Michała Grygiera, którzy po pierwszej kolejce są w pierwszej piątce strzelców.
Wysoko mierzą też koszykarze Crew Pszczyna. Co prawda jedna wygrana o niczym nie świadczy, ale jej rozmiary dają do myślenia. Tym razem Crew zagra ze ZSTiL Czechowice, dla których mecz będzie okazją do powetowania sobie porażki z pierwszej kolejki. Siłą pszczyńskiej drużyny jest dobra gra zespołowa. Grają wszyscy i zdobywają punkty. Podobnie będzie zapewne w meczu z Czechowicami.
Zgodnie z oczekiwaniami pierwszą wygraną zanotowali wicemistrzowie, czyli koszykarze Orłów Mirosława K. Najlepszy strzelec, Jacek Francuz zdobył tym razem tylko 23 punkty, co przy jego ubiegłorocznych wyczynach jest wynikiem ledwie dostatecznym. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by poprawił swój dorobek w niedzielę w meczu z goczałkowickiem Szpiner Teamem.
Wszystkie spotkania rozgrywane są w niedzielę w hali przy ulicy Powstańców Śląskich. Wejście na rozgrywki jest bezpłatne.
W drugiej kolejce zagrają
13.45 Crew – ZSTiL
15.00 Croop Team – ULKS Zryw
16.15 Bad Boys – Wodociągi
17.30 LO Chrobry – Wega
18.45 MAS Promotion Team – Warriors
20.00 Orły Mirosława K. – Szpiner Team
Pauzują drużyny: Pro System i Słupsk 82. (md)
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?