Pielęgniarka oddziałowa zbiera pieniądze na remont Izby Przyjęć Szpitala Joannitas w Pszczynie

Izba przyjęć jest pierwszym punktem szpitala, do którego trafiają pacjenci w nagłych przypadkach, często przestraszeni, niepewni tego, co się z nimi dzieje i gdzie trafią. Zależy nam, aby przestrzeń, w której oczekują na diagnozę, dawała im komfort - była ciepła, dobrze oświetlona i wzbudzała poczucie spokoju - pisze Jolanta Bednarz w swoim apelu o wsparcie zbiórki pieniędzy na remont Izby Przyjęć w pszczyńskim szpitalu.

Potrzebna jest wymiana okien, bo te stare są nieszczelne. Przydałyby się automatyczne drzwi wewnętrzne, które ułatwiłyby personelowi transport pacjentów na łóżkach szpitalnych. Konieczne byłyby wymiany podłogi i oświetlenia (na mocniejsze, ale przede wszystkim energooszczędne). Remont nie może się obejść bez malowania ścian i sufitów.

Pracownikom Izby Przyjęć marzy się też remont łazienek, wymiana płytek na ścianach oraz mebli medycznych.

Najbardziej podstawową wersję remontu oszacowano na 200 tys. zł i taką kwotę zapisano jako cel zrzutki na pomagam.pl. Zrzutkę tę założyła pielęgniarka oddziałowa Izby Przyjęć - Jolanta Bednarz, która w pszczyńskim szpitalu pracuje od roku.

- Od początku zastanawiałam się, co mogę zrobić, aby moje nowe miejsce pracy, wyglądało odpowiednio do potrzeb pacjentów. Kondycja finansowa naszego szpitala nie pozwala na gruntowny remont. Dlatego zdecydowałam się prosić Państwa o pomoc - napisała w opisie zbiórki.

Wszelkie remonty budynku szpitala należą do starostwa powiatowego.

Od 1 sierpnia 2018, od kiedy szpital stał się szpitalem powiatowym, do końca 2022 r. starostwo wydało na remonty i inne inwestycje szpitalne oraz zakupy sprzętu medycznego 6,8 mln zł.

- Każdego roku realizowany jest plan remontów i modernizacji w budynku szpitala. Prace wykonywane są według tych najpilniejszych i wynikających z konieczności dostosowania do przepisów, zwłaszcza przeciwpożarowych. Wymieniliśmy trzy windy, w tym jedną na ratowniczo-pożarową, przeprowadziliśmy także pierwszy etap dostosowania budynku do wymagań przeciwpożarowych oraz dwa etapy modernizacji wodociągowej - tłumaczy Marcela Grzywacz, rzecznik starostwa, zapewniając, że zarząd powiatu zainwestował w dokumentację projektową przebudowy całego budynku. Wiadomo więc co i jak powinno być zmodernizowane oraz w jakiej kolejności.

Niestety, prócz remontów, starostwo ze swojego budżetu dokłada także, z konieczności, do bieżącej działalności szpitala. Dzieje się tak, ponieważ - jak pisze rzeczniczka - państwo, którego zadaniem jest finansowanie procedur medycznych w ramach opieki szpitalnej, niestety nie pokrywa tych wszystkich kosztów. I dlatego w latach 2018-2022 zarząd powiatu przeznaczył na wsparcie bieżącej działalności szpitala 13,4 mln zł, co wraz z wydatkami na remonty czyni kwotę ponad 20 mln zł.

W roku 2018 zarząd powiatu pszczyńskiego z ówczesnym starostą Pawłem Sadzą na czele stoczył zacięty bój o ten szpital. Gdyby nie te wysiłki, ten szpital by już nie istniał, bo de facto jego likwidacja została nawet ogłoszona. Tak naprawdę przestał istnieć 1 lipca 2018 r. Tylko nieustępliwość i ciągle nowe zabiegi starostwa doprowadziły do jego reaktywacji 1 sierpnia 2018. Od początku władze powiatu robiły wszystko, by zdobywać dodatkowe środki na funkcjonowanie ocalonej placówki. Podejmowane były nawet takie inicjatywy, jak przedstawienie charytatywne, w którym wystąpiła m.in. starosta Barbara Bandoła.

- W 2019 r. samorządowcy przygotowali charytatywne przedstawienie dla dzieci i wystawili je na deskach wszystkich domów kultury w naszym powiecie. Zebrane środki zostały przeznaczone na zakup nowej głowicy ultrasonografu na oddział neonatologiczny - przypomina rzeczniczka Marcela Grzywacz.

Na rzecz szpitala organizowane były też koncerty charytatywne.

Klimat ogromnej troski o ten szpital skutkuje angażowaniem się w jego utrzymanie prywatnych firm, fundacji, a także zwykłych mieszkańców, którzy korzystają z możliwości przekazania szpitalowi 1 proc. swojego podatku.

- Zależy nam na sojuszu wokół szpitala. Doceniamy każdą inicjatywę i dziękujemy pielęgniarce oddziałowej, że zainicjowała taką akcję i promuje ją swoim wizerunkiem - mówi rzeczniczka starostwa.

Jak dodaje rzeczniczka szpitala, Barbara Zejma-Oracz, na założenie zrzutki pielęgniarka oddziałowa otrzymała zgodę dyrekcji.
- Bardzo cenimy sobie jej osobiste zaangażowanie w sprawy pacjentów i szpitala. Cieszymy się, że Izbę Przyjęć chce uczynić miejscem jak najbardziej przyjaznym pacjentom - podkreśla.

A jest to miejsce ze wszech miar ważne w szpitalu. Od 1 sierpnia 2018 r. do chwili założenia zrzutki przewinęło się przez nie prawie 59 tys. pacjentów.

„Wraz z całym zespołem pielęgniarek, ratowników, opiekunów medycznych i niemedycznych oraz sekretarek medycznych chcemy, aby Izba przyjęć stała się wizytówką Szpitala Joannitas w Pszczynie”, zaznacza Jolanta Bednarz w opisie do zrzutki.
ZRZUTKA na REMONT IZBY PRZYJĘĆ