Gracze Sokoła Wola wygrali w Pawłowicach 2:1 z tamtejszym Pniówkiem, jednak w związku z rozstrzygnięciami na innych boiskach nie starczyło to do utrzymania się w piątej lidze. Podopieczni Jacka Skrzypca podzielili tym samym w grupie pierwszej los Tempa Paniówki.
Zrobili swoje
Wolanie zrobili swoje, ale musieli liczyć także na przegraną kogoś z duetu Górnik Czerwionka i Krupiński Suszec. Pierwsi pokonali u siebie jednak 3:0 Bobrek Karb Bytom, natomiast drudzy zwyciężyli 4:2 na stadionie w Suszcu ekipę Nadwiślana Góra. Tym sposobem obie drużyny nie dość, że wyciągnęły się ze strefy zagrożonej, to jeszcze na trzecią pozycję od końca zepchnęli LKS Łąka, którzy na wyjeździe, w innym bardzo ważnym meczu dla końcowej układu w tej grupie, ulegli 1:2 Orłowi Mokre Mikołów.
- Nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu, ale zarówno w tyskim podokręgu, jaki i u organizatora rozgrywek w Katowicach zostaliśmy poinformowani, że piętnasta lokata w rozgrywkach jest raczej bezpieczna. Ale na potwierdzenie tej decyzji musimy jeszcze poczekać. W najgorszym razie czekają nas baraże, ale to mało prawdopodobne - powiedział Wojciech Studzieński, kierownik zespołu z Łąki.
Będą śledzić komunikaty
W każdym razie działacze, trenerzy i piłkarze tej drużyny w najbliższych dniach bacznie będą śledzić komunikaty Śląskiego Związku Piłki Nożnej, dotyczące obsady grupy pierwszej w lidze okręgowej w sezonie 2004/05. Wiadomo, że odchodzą trzy zespoły. Mowa o Polonii Łaziska (awans do ligi śląskiej), Sokole Wola i Tempie Paniówki. Pozostaje 14 drużyn. Z pewnością do tej grupy trafią gracze GTS Bojszowy, którzy po rocznej banicji w klasie A trafili z powrotem na boiska ligi okręgowej. Patrząc na powiatowy podział stosowany przesz ŚlZPN w rozgrywkach piątej ligi jest niemal przesądzone, że do naszej grupy trafią także futboliści Pogoni Imielin, którzy właśnie wygrali rywalizację w katowickiej grupie klasy A. Jak widać, łącznie mamy 16 ekip i żadnej potrzeby dodatkowych zmian.
Jedynym zagrożeniem dla łączan jest sytuacja, że władze związku w grupie pierwszej zechcą umieścić spadkowicza z grupy I ligi śląskiej, Uranię Ruda Ślaska, ponieważ AKS Mikołów, MKS Lędziny i GKS Tychy dalej walczyć będą o punkty w IV lidze. Wtedy gracze LKS Łąka będą musieli grać w barażach. Z kim? Jeszcze nie wiadomo.
Szansa Sokoła
Wczoraj nieoficjalnie pojawiła się kolejna wersja, że ze względu na wysoki poziom rozgrywek w grupie pierwszej pozostanie w przyszłym sezonie 17 zespołów. Czy to oznacza, że powitamy tu wspomnianą Uranię, czy też swoja dodatkową szansę dostanie zdegradowany Sokół Wola? Znając niesamowitą wręcz zmienność zdań piłkarskich działaczy przy ustalaniu zasad kolejnych rozgrywek w naszym kraju, w zaistniałej sytuacji można jedynie powtórzyć za Anita Lipnicką: - Wszystko się może zdarzyć.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?