Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matura 2020. Znamy wyniki egzaminów w szkołach powiatu pszczyńskiego

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Matura 2020
Matura 2020 Jolanta Pierończyk
Matura 2020. Znamy wyniki egzaminów w szkołach powiatu pszczyńskiego. Niestety, są gorsze w porównaniu w wynikami matury 2019. Ale po raz kolejny szkoły powiatu pszczyńskiego wypadły fantastycznie.

Wyniki matury 2020 są zdecydowanie słabsze od matury 2019. Na pierwszym miejscu na naszym terenie (Tychy oraz powiaty bieruńsko-lędziński, pszczyński i mikołowski), tak jak w 2019, najlepiej powiodło się maturzystom powiatu pszczyńskiego, najgorzej, niestety znów, wypadły matury w Tychach.

W powiecie pszczyńskim tegoroczną maturę zdało 75,48 proc. (rok temu - 83,82 proc.).
Na drugim miejscu pod względem sukcesu maturalnego w tym roku jest powiat mikołowski (rok temu na tym miejscu był powiat bieruńsko-lędziński), gdzie egzaminy zdało 73,38 proc. maturzystów (rok temu 82,64 proc.). Trzecie miejsce pod względem zdawalności w tym roku zajmuje powiat bieruńsko-lędziński, gdzie świadectwo maturalne może odebrać 71,16 proc. maturzystów (rok temu 83,28 proc.).
Na końcu są Tychy, gdzie maturę zdało tylko 67,54 proc. tegorocznych maturzystów (rok temu - 78,91 proc.).
Tegoroczna średnia wojewódzka wynosi 73,66 proc. (rok temu 79,70 proc.).

Gdyby spojrzeć na zdawalność w poszczególnych gminach na naszym terenie, to najwyższy wynik osiągnęły Pawłowice (89,90 proc.). A gdyby wziąć pod uwagę tylko maturę w liceach, to na czoło wybija się Miedźna ze swoim znakomitym liceum w Gilowicach, gdzie maturę zdało 92,45 proc. maturzystów. Na drugim miejscu jest liceum pawłowickie z 90-procentową zdawalnością. Trzecie miejsce w tym rankingu są licealiści bieruńscy (87,21 proc.), czwarte Mikołów (85,23 proc.), piąte Pszczyna (83,95 proc.),szóste Tychy (77,70 proc.), siódme - Łaziska Górne, gdzie maturę zdało 35,33 proc. osób.
W Tychach, po raz pierwszy, nie ma w tym roku szkoły, która miałaby 100 proc. zdanej matury. [

W I LO im. Kruczkowskiego świadectwo maturalne może odebrać 97,9 proc. maturzystów, w II LO im. Norwida - 85,5 proc., w IV LO - 81,36 proc., w ZS 4 im. Groszkowskiego - 73 proc., w III LO - 66,2 proc., w Technikum nr 1 - 65,2 proc., w Technikum nr 4 w ZS 5 - 63,6 proc., w Technikum nr 2 - 63 proc., LO im. Orląt Lwowskich - 47,4 proc., w Technikum nr 5 w ZS 6 - 41,8 proc., w ZS 7 - 28,6 proc. (wykazujemy tylko szkoły publiczne).

Egzamin z języka ojczystego w całym województwie śląskim zdany na 100 proc. ma tylko powiat rybnicki. Średnia wojewódzka wynosi 92,94 proc. (dla liceów - 95,03 proc., dla techników - 89,94 proc.).

Na naszym terenie wyniki ogółem wyższe od średniej wojewódzkiej z języka polskiego ma tylko powiat bieruńsko-lędziński, który osiągnął średnią na poziomie 93,49 proc. (96,59 proc. w liceum, 91,34 proc. w technikum). Drugie miejsce ma powiat pszczyński, gdzie średnia z języka polskiego wyniosła 90,76 proc. (95,60 proc. w liceach i 80,10 proc. w technikum). Średnia dla powiatu mikołowskiego wyniosła 90,16 proc. (94,07 proc. w liceach, 84,18 proc. w technikach). W Tychach średnia z języka polskiego wynosi 83,77 proc. (89,03 w liceach , 76,44 proc. w technikach).

Mylili "Wesele" z "Dziadami", a nawet "Lalką"

Wiele problemów nastręczyło maturzystom „Wesele” Wyspiańskiego. - Mylono je z III częścią „Dziadów”, a nawet z powieścią „Lalka”. A to z powodu nieznajomości tego tekstu. Wielu maturzystów „Wesela” ani ne czytało, ani nie widziało ekranizacji - mówi anonimowo jeden z polonistów.

Skąd taka nieznajomość tej lektury, nota bene jednej z nielicznych ogwiazdkowanych?

Lekcje o „Weselu” przypadają na letni semestr drugiej klasy, a u nas w kwietniu były strajki nauczycieli, potem czas matur .

- Jeśli nauczyciel nie wrócił do tej lektury we wrześniu, to jego uczniowie mogli mieć problemy - mówi polonista.

W arkuszu maturalnym "Wesele" pojawiło się we fragmentach ale trzeba było znać cały dramat Wyspiańskiego. Wybrano m.in. fragment przedstawiający rozmowę Poety z Rycerzem, a dla młodzieży Rycerz i Zawisza Czarny to dwie różne postaci.

Zadaniem maturzysty jest odnieść się do innych tekstów kultury (książek, filmów, spektakli...). W tym roku kluczowe były sceny fantastyczne i ich znaczenie dla całości utwor.
- Odwołania były bardzo infantylne - do baśni, bajek, na poziomie naprawdę niematuralnym. Bardzo słaba interpretacja. Wyszło, że wśród ulubionych lektur naszych uczniów dominuje Harry Potter. To też potwierdza wyniki badań mówiące o tym, że najwięcej czytają uczniowie szkoły podstawowej (a tegoroczni maturzyści to jeszcze absolwencii 6-klasowej podstawówki) - mówi polonista.

Matura zdradziła też u młodzieży nieumiejętność korzystania z materiałów. W arkuszu maturalnym, przy fragmentach z "Wesela", napisano pod spodem, że pochodzą one z wydania z roku 1984. Tymczasem niektórzy maturzyści uznali, że to czas akcji dramatu i pisali, że akcja dzieje się właśnie w 1984 r.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto