Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciuś Cieślik i Filipek Cholewa z Pszczyny cierpią na SMA. Panie ministrze, niech pan ratuje te dzieci.

Jolanta Pierończyk
Maciuś Cieślik i Filipek Cholewa
Maciuś Cieślik i Filipek Cholewa DZ
Maciuś Cieślik i Filipek Cholewa to prawie trzylatek i 4-miesięczne niemowlę z Pszczyny-Jankowic. Obaj cierpią na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Lek, który może ich uratować kosztuje, niestety, 9 mln zł. Na siepomaga.pl trwają zbiórki charytatywne dla obu chłopców: www.siepomaga.pl/macius-cieslik oraz www.siepomaga.pl/filip-sma. Niestety, w przypadku tej choroby liczy się przede wszystkim czas. Pieniądze trzeba zebrać jak najszybciej. Starosta powiatu pszczyńskiego zwróciła się o pomoc do ministra zdrowia.

"Nie tylko choroba, ale także czas jest największym wrogiem. W ostatnim czasie zmieniono kryterium wagowe dla chorujących na SMA - przyjęcie terapii genowej jest możliwe wyłącznie przez dzieci, które nie przekroczą 13,5 kg. Maciuś Cieślik waży 13 kg i pomimo zebrania do tej pory ogromnej kwoty - niemal 3 mln zł, już niedługo przestanie kwalifikować się do terapii, która odmieniłaby jego życie. Mamy świadomość, że w przyszłości podpisana przez Prezydenta RP ustawa o Funduszu Medycznym pozwoli pomagać dzieciom z chorobami rzadkimi. Jednak Maciuś Cieślik nie ma aż tyle czasu. (...) Szansa na podanie leku zostanie bezpowrotnie utracona wraz z osiągnięciem przez chłopca dodatkowych 500 gramów.SMA nie ma litości również dla maleńkiego Filipka, który musi walczyć o każdy oddech”, czytamy w podpisanym przez starostę Barbarę Bandołę piśmie do ministra Adama Niedzielskiego.

W piśmie tym uświadamia adresatowi, że miejscowość, w którym mieszkają obaj chłopcy liczy niespełna 3200 mieszkańców i taka społeczność, gdyby nawet mocno zwarła siły, to nie udźwignie ciężaru, jakim jest zebranie prawie 19 mln zł.

Wspomniała o różnych inicjatywach, jakie były podejmowane, by zebrać pieniądze, ale cena tego leku jest naprawdę wysoka. Zdecydowanie za wysoka.

„Panie Ministrze, nasza społeczność nie może obojętnie przejść wobec cierpienia niewinnych dzieci, których dotknęła jedna z najcięższych chorób genetycznych. Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą o wsparcie chłopców i ich rodzin poprzez wyasygnowanie brakujących ok. 16 mln zł. Umożliwi to podjęcie leczenia, dzięki czemu rodziny i dzieci dotknięte chorobą będą mogły myśleć o normalnej przyszłości” - tak starosta zakończyła pismo do ministra zdrowia.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto