Koniec kultowej restauracji w Pszczynie. Zamknięto Punkt "G"

Punkt "G"atronomiczny w Pszczynie zamknięty

- Kochani powiedzenie mówi „….wszystko w życiu układa się pomyślnie, a jak się nie układa- to znaczy, że się jeszcze układa..” - tak zaczyna się ostatni wpis na Facebooku restauracji, który ukazał się w czwartek, 18 czerwca wieczorem.

Marek Furczyk, szef kuchni i założyciel restauracji nie wymienia powodów zamknięcia lokalu, w obszernym wpisie dziękuje zespołowi i gościom restauracji, a także kolegom po fachu z sąsiednich lokali.

- Z tego miejsca pragniemy Wam podziękować Drodzy Goście. Cieszymy się, że wybraliście nasze bistro i zapraszaliście do wspólnego biesiadowania z nami swoją rodzinę, przyjaciół, znajomych. Ukłony dla naszych pracowników, którzy wcielali w życie nasze gastronomiczne wizje, starając się nakarmić, napoić i przyjąć Was w naszych progach najlepiej jak tylko można. Podziękowania dla sąsiadów z Bankowej, Pszczyńskiego Centrum Kultury, Champions Bar, Sztamfer, za to, że wspólnie mogliśmy budować muzyczny projekt ulicy Bankowa Street Live. Czujemy się częścią tego projektu i z chęcią będziemy podglądać jego dalszy rozwój - wymienia Marek Furczyk.

Szef Punku "G" astronomicznego zapewnia jednocześnie, że już wkrótce wróci z czymś nowym. - Czeka na nas inne miejsce, ale o tym już niebawem.

Jednocześnie dodaje, że żywe pozostają inne prowadzone przez niego i jego zespół projekty. - Aktualnie możecie nas spotkać na Pszczyńskiej Herbaciarni, której postanowiliśmy poświęcić znaczącą część naszego czasu. Nasz internetowy projekt internetowych Delikatesów „w Słoik Ach” jest dostępny dla Was, znajdziecie w nim smaki Punktu „G”. Nasza „Matka” Planeta Smaku ma się dobrze, działamy pełną parą wracając do kulinarnych korzeni.

Zobacz zdjęcia z 2013 roku, kiedy lokal się otwierał

Punkt "G"astronomiczny znika po 7 latach

Punkt "G"astronomiczny został otwarty przez Marka Furczyka pod koniec 2013 roku i szybko zyskał sobie rzeszę wiernych klientów. Nie tylko za sprawą świetnej kuchni i autorskiego menu, które wydawało się wielu osobom wówczas mocno eksperymentalne, ale również dzięki atmosferze i klimatowi restauracji.

Było to pierwsze tego typu bistro w Pszczynie, które mocno odróżniało się na tle tradycyjnej konkurencji sięgającej do tradycji śląskiej kuchni. To za Punktem "G" dopiero pojawiły się dopiero bardziej nowoczesne lokale na pszczyńskiej starówce.

Bistro zostało otwarte w budynku, gdzie mieściła się siedziba Banku Śląskiego ul. Bankowej koło rynku. W samym lokalu zostały ślady po banku: pozostawiono np. porcelanowe lampy, a na początku działalności na podłodze można było znaleźć ślady po bankomacie.

Do 11.30 serwowano śniadania, a od godz. 12 do 16 danie dnia. To co również odróżniało "G" od innych restauracji to sezonowe menu. Karta zmieniała się nawet co kilka tygodni. Znalazły się w niej m.in. makarony, ryby, dania mięsne. A w każdy piątek serwowane były świeże mule i ryba z Jeziora Goczałkowickiego.