Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany”

Aleksandra Smolak
Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany”
Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany” arc.
Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany” . Młodzi i zdolni. Nakręcili film promujący nasz powiat. A na jego promocję zabrakło już funduszy

Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany”

W sobotę Żubrowisko. Na zeszłorocznej edycji miała miejsce premiera filmu o powiecie pszczyńskim „To są marzenia, to są plany”. A tak naprawdę dopiero teraz usłyszał o nim świat. Po roku film zdobył Grand Prix Kryształu PR-u podczas XI Ogólnopolskiej Konferencji Jednostek Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w Katowicach. Założenie było proste. Chodziło o promocję najbardziej wartościowych inicjatyw Jednostek Samorządów Terytorialnych i Organów Administracji Państwowej. Krótkometrażowy film trwa zaledwie niecałe 4 minuty ale jego zrealizowanie wymagało dużo pracy.

Główną rolę w filmie odrywa znany wszystkim z reklam sieci komórkowej T-mobile i Banku Śląskiego Marcin Zarzeczny. W filmie warszawiak zwiedza nasz powiat i poznaje naszą kulturę. A wyzwań czeka na niego sporo. Między innymi woda, której panicznie się boi. – Mieliśmy do nakręcenia scenę, kiedy Marcin wskakuje do wody. Bał się jej, więc kręciliśmy ją przy obstawie ratowników – opowiada Arkadiusz Rakowski realizator filmu. Jak wspomina, ekipa myślała, że aktor ze swojego lęku do wody robi sobie żarty, a w pewnym momencie naprawdę zwrócił się o pomoc do ratowników. Takich przygód było więcej, a niektóre z nich dotyczyły rzeczy tak zwanych martwych.

– Kręciliśmy scenę z maluchem. Dojechanie z Pszczyny do Mizerowa zajęło nam praktycznie cały dzień. Samochód psuł się po drodze, ludzie pomagali nam go pchać – wspomina Arek. Problem był również z powrotem i wtedy ekipa filmowa doceniła, jakimi autami tak naprawdę dziś jeździmy. - Był jednak w tym swój klimat. Miałem ochotę odkupić ten samochód, niestety nie był na sprzedaż – przyznaje Arek.

Przy produkcji filmu ciężko pracowali nie tylko jego realizatorzy ale i ludzie prężnie działający w naszym powiecie. Ludzie z pasjami, którzy zarażali nimi bohatera filmu. A w nim liczył się każdy szczegół, który łatwo można przeoczyć, bo jak mówią realizatorzy, nie wszystko jest dla wszystkich czytelne. Jednym z takich szczegółów była koszulka pszczyńskiej firmy gryfnie „Grubiorz”, którą Marcin zakłada na początku filmu. – Były też rozdarte getry, których my nie zauważaliśmy, ale poprawki trzeba było zrobić – śmieje się Arek. Był również wschód słońca w jankowickiej zagrodzie żubrów. Bo te jedynie wtedy można spotkać w otwartej przestrzeni.

Cały film podparty jest wszystkim znanym w naszym powiecie wokalem Basi Brody-Malon. Zaśpiewała do muzyki skomponowanej również przez mieszkańca naszego powiatu Pawła Kuklę z zespołu Pomau. Natomiast tekst piosenki napisał Wojciech Jakubiec.

Autorzy filmu ubolewają nad tym, że zabrakło funduszy na jego promocję. Bo jak wiadomo nasz powiat i jego walory tutejsi mieszkańcy dobrze znają. Film więc powinien być promowany na znacznie szerszym gruncie. Doskonałą okazją do tego mogłyby być dni Pszczyny, na które zjeżdżają się mieszkańcy całego województwa. Niestety między powiatem a miastem komunikacja nie zawsze przynosi odpowiednie rezultaty. A szkoda! Pszczyna to również nasz powiat.

Film „To są marzenia, to są plany” na zalecenie powiatu pszczyńskiego zrealizował RakuFilm. Powiat Pszczyński pokrył także koszty związane z jego realizacją.

Zobaczcie Film „To są marzenia, to są plany”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Grand Prix Kryształu RP dla filmu „To są marzenia, to są plany” - Pszczyna Nasze Miasto

Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto