Elektrownia Czeczott w Woli to szansa na rozwój gminy Miedźna

Budowa elektrowni węglowej w Woli wzbudza różne emocje, dlatego w tej sparwie odbyło się już niejedno spotkanie zarówno z inewestorami, mieszkańcami jak i samym wójtem. Ostatnie przyniosło jednak zadowalające efekty dla każdej z stron.

Obiekt ma powstać dopiero za pięć lat, ale już w przyszłym roku rozpocznie się jego budowa. W gminie trwają ostanie przygotowania do wydania decyzji środowiskowej oraz lokalizacyjnej. Co to w praktyce oznacza dla mieszkańców? Jak zapewnił nas Bogdan Taranowski, wójt gminy Miedźna, przede wszystkim korzyści. – Ustaliliśmy z Kompanią Węglową warunki, które muszą zostać spełnione, by elektrownia mogła powstać w Woli – mówi wój. Chodzi zarówno o ochronę mieszkańców osiedla Wola 1 i Wola 2, jak i korzyści, jakie inwestycja ma przynieść gminie.

Jak ustalono, elektronia węglowa będzie nosić nazwę kopalni Czeczott i jej siedziba będzie zarejestrowana na terenie gminy Miedźna.Ponadto i co dla mieszkańców najważniejsze – oczekujemy, że mieszkańcy z naszego regionu znajdą w niej pracę – dodaje wójt. Jak już wiadomo, elektrownia na stałe ma zatrudniać do 300 osób, natomiast przy jej budowie prace znjdzie nawet 3 tys. ludzi. Inwestorem elektorwni jest japońska firma Mitsui. Jej powstanie będzię także gwarancją pracy dla mieszkańców gminy Miedźna zatrudnionych w kopalni Piast i Ziemowit, z nich bowiem czerpany będzie węgiel dla elektrowni.

Wój gminy, poza wypływami z podatków liczy również na wspólne przedsięwzięcia. Mowa tutaj o drogach, obiektach sportowych, czy ośrodkach kulturowych. Nowa Elektrownia węglowa Czeczott ma być włączona do sieci w 2020r. i będzie spalać milion ton węgla w skali rocznej. Z ustaleń zwiazanych z jej funkcjonowaniem do rozważenia zostało wykorzystanie ciepła pokładowego, jakie będzie produkować. Ta decyzja ma zapaść jednak dopiero kiedy elektrownia zacznie działać. Jej budowa ma się rozpocząć w 2015r.