Nowe Pszczyńskie Centrum Kultury powstaje vis-à-vis kościoła Podwyższenia Krzyża Św., przy ulicy Bielskiej. Jak powiedział Michał Czernek, dyrektor Pszczyńskiego Centrum Kultury, ma to być najnowocześniejszy obiekt na południu Polski. Projekt jest dziełem rodzinnej pracowni z Krakowa - Kozień Architekci. Pracowali nad nim ojciec Marek Kozień i jego dwie córki Katarzyna Kozień-Kornacka oraz Magdalena Kozień-Woźniak.
- To ogromna przyjemność stać na fundamentach tego obiektu. Serce mi wali. To wielka nagroda dla architekta, kiedy dochodzi do realizacji tego, co powstało na papierze i kiedy może się ziścić wizja - powiedziała reprezentantka tej pracowni Katarzyna Kozień-Kornacka, a swoje wystąpienie zakończyła cytatem: "Kultura est tworem człowieka i choć żyjemy w czasach, gdzie to technika zdobyła pierwszeństwo, ważniejszy stał się jej rozwój niż dobro człowieka, kultura nadal wpływa na organizację ludzkiej myśli, a ta determinuje sposób, w jaki patrzymy na otaczający nas świat". I dodała: Mam pewność, że powstający tu obiekt kultury pozwoli nam zobaczyć świat dobry i piękny.
O wpływie kultury na nas i nasze obyczaje mówił też podczas uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego poseł Grzegorz Gaża.
- Dzięki takiemu obiektowi więcej kultury będzie też w naszych sercach, w naszych domach, wśród naszych dzieci. Kultura ma ogromny wpływ. To ona nas kształtuje. Każda droga ma znaczenie, ale cierpliwość na tej drodze jest większa, jeśli się ma styczność z wysoką kulturą - podkreślił poseł Grzegorz Gaża.
Burmistrz Dariusz Skrobol nie ukrywał, że budowa nowego centrum kultury jest ogromnym obciążeniem dla budżetu, ale samorząd podjął to wyzwanie w odpowiedzi na oczekiwania mieszkańców.
Prowadzący uroczystość Piotr Łapa przypomniał, że w 2012 r., kiedy powstawała strategia promocji gminy Pszczyna, mieszkańcy wskazywali przede wszystkim na brak dużej sali widowiskowej, kina, oraz dodatkowych sal warsztatowych. Decyzja o budowie zapadła w 2018 r. I oto powstaje obiekt, który ma spełnić te oczekiwania.
Będzie tu sala widowiskowa na 500 miejsc, kino oraz sale na zajęcia. Nie ma wątpliwości, że toi największa inwestycja w kulturę w historii pszczyńskiego samorządu.
- Nie chcemy konkurować z NOSPR-em ani z salami w Bielsku, ale chcemy mieć coś własnego. Będziemy mieć też salę kinową, czego od 15 lat w Pszczynie nie ma. Mam nadzieję, że końcem 2023 r., a nie później jak początkiem 2024 będziemy tutaj w tym miejscu, przez to foyer będziemy wchodzić do przepięknego centrum kultury - powiedział burmistrz Dariusz Skrobol.
Andrzej Schmalenberg, dyrektor oddziału Budimexu, przyznał, że obiekty kulturalno-widowiskowe są trudne w budowie. Zapewnił jednak, że Budimex ma doświadczenie w takich realizacjach, nierzadko w realizacjach tej właśnie pracowni - Kozień Architekci.
- Chcielibyśmy, by to nie tylko była perełka architektoniczna, ale też dobrze funkcjonujący obiekt pod względem akustyki. To wszystko będzie tu zrealizowane na najwyższym poziomie. Ten obiekt jest zaprojektowany bardzo nowocześnie, w nowoczesnej technologii i tak będzie wykonany. Chcemy go oddać przed terminem - obiecał dyrektor Schmalenberg.
21 kwietnia 2022 r. został wmurowany akt erekcyjny. Akt erekcyjny został sporządzony w trzech egzemplarzach. Jeden został wmurowany w tzw. kapsule czasu, drugi trafi do archiwum, trzeci zawiśnie na ścianie nowego budynku Pszczyńskiego Centrum Kultury.
Budowę poświęcił ks. Marek Brewko, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Św. i dziekan dekanatu Pszczyna.
Powiedziano także, że prócz samego budynku pięknie zaprojektowane zostało także jego otoczenie, by było miejscem, w którym mieszkańcy Pszczyny chętni będą odpoczywali.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?