Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znamy wyniki wyborów na najlepszą pizzerię w Katowicach. Głosowaliście w internecie i za pomocą SMS

Monika Chruścińska
Okrągła, kolorowa, z soczystymi dodatkami, na dobrze wypieczonym cieście. Podobno dzielimy się na tych, którzy pizzę kochają i tych, którzy się do tego nie przyznają. Jedno jest pewne, jeżeli wytrwacie przy czytaniu tego artykułu minutę, to na świecie w tym czasie zostanie zjedzonych... 21 tysięcy kawałków tej potrawy. Cieknie Wam ślinka na samą myśl? No to podpowiadamy, gdzie w Katowicach serwują najsmaczniejszą pizzę!

Przez ostatnie dwa tygodnie razem z nami wybieraliście najlepsze lokale gastronomiczne podające włoski przysmak. To Wy byliście naszymi specjalistami, szefami kuchni i kulinarnymi guru. Na swoich faworytów wysyłaliście SMS-y, głosowaliście na portalu interne- towym katowice.naszemiasto. pl I jako numer 1 wybraliście... Pizzę Hut, przy ul. Korfantego.

Co w tutejszej pizzerii cenimy najbardziej? - Na pewno trzy rodzaje ciast, zawsze świeże dodatki i to, że jesteśmy otwarci 360 dni w roku - twierdzi Mariusz Włoch z Pizzy Hut.
Nie bez znaczenia jest też bogactwo smaków. W lokalu na Korfantego do wyboru mamy łącznie 22 rodzaje pizzy w czterech kombinacjach, co razem daje nam około 80 odmian przysmaku. Specjalnością kucharzy jest zaś grube, puszyste ciasto Pan Pizza w kompozycji Super Supreme, czyli z pieczarkami, żółtym serem, kiełbasą pepperoni, wołowiną, pikantną wieprzowiną, szynką, cebulą, zieloną papryką i oliwkami. - To zdecydowanie najbardziej chwalona przez naszych klientów pizza - przyznaje Włoch. I najbardziej syta. Największa Super Supreme na grubym cięście ma 33 cm średnicy, pizze klasyczne - nawet 36-37 cm. Na okrągłych "plackach" nie znajdziemy tu jednak żadnych małż, krewetek czy ośmiornicy, ale wyłącznie tradycyjne dodatki, jak podkreśla restauracja, tylko polskich producentów. Są za to specjały wegetariańskie, mięsne i serowe, czyli takie, jakie Waszym zdaniem, lubimy najbardziej.Warto zaznaczyć, że Pizza Hut wygrała zarówno w naszym plebiscycie SMS-owym, jak i internetowym. Po niej, najwięcej wiadomości wysłaliście na pizzerię Dobra Karma przy ul. Świętego Jacka i Dominium na ul. Staromiejskiej. W internecie, poza Pizzą Hut, najchętniej klikaliście na Sicilię przy Kochanowskiego i pizzerię U Batmana na Kurpiowskiej. Poza lokalami wytypowanymi do konkursu przez nas, zgłaszaliście także swoje propozycje - m.in. Maxi Pizzę (ul. Sobieskiego), Piccolo (ul. Katowicka), 7eleven (ul. 1 Maja), Maccolino (ul. Lwowska). Chwaliliście pizze autorstwa swoich żon, dyskutowaliście o historii przysmaku i różnicach pomiędzy wersją amerykańską a tradycyjną włoską.

- Na włoskich pizzach są 3-4 składniki, a nie naciepane na 10 centymetrów. No i ciasta nie są chlebowe, a płaskie jak zelówka - zauważył nasz internauta Makaronni.

Tłusta pizza na puszystym cieście, w której się dziś zajadamy, miała zostać wymyślona w latach 40. w Chicago. Pierwsza pizza w USA kosztowała ponoć 5 centów i była głównie specjałem mniejszości włoskiej. Jedna z hipotez utrzymuje, że zauroczyli się nią amerykańscy żołnierze na misji we Włoszech i zostali jej wierni po powrocie do kraju.

Być może nie każdy wie też, że w Italii pizza była przysmakiem ludzi ubogich. Sophia Loren w 1959 w jednym z wywiadów mówiła: "Myślałam, że jedzący pizzę Amerykanie nie mają dość pieniędzy na inne potrawy, a znajomy powiedział, że oni robią to dla rozrywki".

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto