Roraty w parafii Miłosierdzia Bożego odbywają się wedle scenariusza z "Małego Gościa Niedzielnego". Dzieci spotykają się na "Franciszkowym placu budowy" i każdego dnia budują stajenkę dla Jezusa.
Wszystko zaczyna się od roratniej piosenki, której refren brzmi:
Taka mała, taka lichutka
stajeneczka, nic wielkiego,
ale jednak ugościła Boga samego!
Taki mały, taki słabiutki,
nowo narodzone Dziecię,
ale jednak Wszechmogący.
Raduj się, świecie
— cuda dzieją się...
Oooo...
A po niej - najbardziej ekscytujący dla dzieci moment otwierania roratniej skrzyneczki. 19 grudnia było tam pismo przewiązane żółtą wstążką. Okazało się, że to reguła św. Franciszka. Ale w skrzyneczce było jeszcze coś - żłóbek, kolejny element do stajenki.
Stajenka już jest prawie gotowa. Dzieciom zostały jeszcze trzy dni pracy. Roraty w kościele Miłosierdzia Bożego zaczynają się zawsze o 6.45.
Wielką ciekawostką kościoła Miłosierdzia Bożego jest kopia Madonny z Krużlowej, która ma niezwykłą historię.
Madonna z Krużlowej w Tychach
Madonna z Krużlowej należy do światowej kolekcji Pięknych Madonn reprezentujących styl dworski zwany też pięknym, który wytworzył się około roku 1400 roku. Nazywana jest Madonną z Krużlowej, bo właśnie w tej małopolskiej wsi odkrył ją w roku 1889 młody Wyspiański jako student ASP podczas wycieczki naukowej. Posłużyła mu jako model. Tematem pracy młodego Wyspiańskiego zainteresowali się jego profesorowie i 10 lat później rzeźba była już w Muzeum Narodowym w Krakowie.
Ks. Józef Sołtys zobaczył ją podczas szkolnej wycieczki w Pieskowej Skale na wystawie sztuki gotyckiej. Miał wtedy 15 lat. Bardzo mu się spodobała. Po raz drugi zobaczył ją w domu śp. ks. Jana Kapołki, budowniczego kościoła Jana Chrzciciela w Tychach.
Kiedy ks. Jan Kapołka zmarł, ks. Józef Sołtys został zaproszony do jego domu w Łaziskach Górnych, by zgodnie z wolą zmarłego wybrać sobie coś z pamiątek po nim. Ks. Jan Kapołka chciał bowiem, by trafiły one do budujących się kościołów tyskich (wtedy budowały się kościoły św. Benedykta oraz świętych Franciszka i Klary i miał się budować kościół Miłosierdzia Bożego).
- Wybrałem barokowy kielich i księgi liturgiczne – wspomina ks. proboszcz Józef Sołtys. - Na biurku zmarłego księdza zobaczyłem figurę Madonny z Krużlowej. Mniejszą niż oryginał, gipsową, ale bardzo dobrej jakości.
I tak figura trafiła do Tychów. Kiedy przyszedł czas na decyzje dotyczące wystroju kościoła Miłosierdzia Bożego w Tychach, proboszcz zdecydował, że stanie w nim m.in. figura Matki Bożej jak ta z Krużlowej.
- Wykonaliśmy dokładną kopię tej, która znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego – opowiada ks. proboszcz. - Jest dziełem rzeźbiarza Zygfryda Grossa spod Góry św. Anny. Polichromię wykonała Weronika Ratajska.
I tak Tychy mają replikę niezwykle ciekawego zabytku gotyku międzynarodowego zwanego, jak już wspomnieliśmy, stylem dworskim lub pięknym. Typ Pięknej Madonny jako naówczas nowy wariant Matki Boskiej z Dzieciątkiem, charakteryzują kaskady materiałów (główny element dekoracyjny) i dziewczęca, śliczna twarz Maryi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?