25 par męskich i 8 żeńskich zgłosiło się do kolejnej edycji rozgrywek Grand Prix Śląska w siatkówce plażowej. W rywalizacji mężczyzn dominowali zawodnicy przyjezdni, natomiast wśród kobiet pszczynianki nie dały szans rywalkom.
Po dwóch dniach zaciekłej walki szczęście uśmiechnęło się do Grzegorza i Wojciecha Musiolików. To bardzo utalentowani bliźniacy, trenujący w halowej odmianie siatkówki w zespole mistrza Polski Ivett Jastrzębie (aktualnie przemianowanym na Jastrzębski Węgiel SA).
Panie zakończyły swoje potyczki już w sobotę. Barbara Kubieniec i Mirela Nowacka nie wywodzą się co prawda z Pszczyny, ale w najbliższych rozgrywkach II ligi zobaczymy je najpewniej w tutejszym LKS PTR, więc powoli można je traktować jako nasze. Były one faworytkami zmagań, jednak w decydującym meczu musiały uznać wyższość Barbary Gajewskiej i Sabiny Czerwińskiej. To z kolei przedstawicielki zespołu młodzieżowego z Pszczyny, a panna Basia ma już nawet za sobą treningi z pierwszym zespołem. Jak widać, przyszłość siatkówki pod szyldem LKS PTR zapowiada się bardzo ciekawie.
W najbliższych tygodniach odbędą się kolejne turnieje z tego cyklu. W naszym powiecie siatkarki i siatkarze plażowi pojawią się ponownie 25 lipca. Tym razem o kolejne punkty walczyć będą w Pawłowicach.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
