Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!
Pożar Biedronki w Rybniku. Kiedy klienci zrobią zakupy w sklepie przy 3 Maja?
Na 5 milionów złotych zostały oszacowane przez strażaków straty, jakie wyrządził pożar, który wybuchł w mieszczącej się przy ul. 3 Maja w Rybniku, Biedronce. Niewykluczone jednak, że będą one o wiele większe. Straty generuje też bowiem każdy dzień, w którym sklep na siebie nie zarabia. A ten, jak na razie nie może tego robić, gdyż jest nieczynny. Kiedy klienci ponownie będą mogli zrobić w nim zakupy? Tego nie wiadomo.
- Aktualnie trwają oględziny miejsca przez odpowiednie służby i szacowanie strat. Do czasu zakończenia prac i wydania stosownych decyzji, nie jesteśmy w stanie stwierdzić, jak długo sklep będzie wyłączony z użytkowania - informuje Tomasz Wieczorek, starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka, odpowiedzialny za sklepy w Rybniku.
Jednocześnie, przedstawiciele portugalskiej sieci sklepów przekonują, że nie to, kiedy sklep ponownie będzie dopuszczony do użytku jest w tej chwili najważniejsze. - Na ten moment najważniejszą informacją dla nas jest fakt, że w wyniku zdarzenia nie ucierpiał żaden z naszych klientów, ani pracowników - podkreśla Tomasz Wieczorek.
Poszkodowanych akurat być nie mogło - na co zwracają uwagę również przedstawiciele Biedronki - ponieważ zdarzenie miało miejsce w niedzielę niehandlową.
Przypomnijmy, do pożaru w rybnickiej Biedronce przy ul. 3 Maja doszło niedzielnego (6 sierpnia) wieczora. Po godz. 22:00, rybnicka straż pożarna otrzymała zgłoszenie o zadymieniu w sklepie. Na miejsce zadysponowano siedem strażackich zastępów, w sumie 28 strażaków.
Jak relacjonowali strażacy, sytuację szybko udało się opanować. Nie uchroniło to jednak przed wspomnianymi wysokimi stratami materialnymi. Z ustaleń rybnickiej straży pożarnej wynika, że do pożaru doszło z powodu zwarcia instalacji elektrycznej w jednej ze sklepowych zamrażarek.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?