Wyglądają na biedne i osierocone, ale tak naprawdę świetnie dają sobie radę w naturze. Matka karmi je tylko dwa razy w ciągu dnia. Doskonale wie, gdzie je zostawia, nie siedzi przy nich. Dlatego nie zabierajmy maluszków bez wcześniejszego zastanowienia się i oceny sytuacji
- apeluje Jacek Wąsiński, założyciel i szef Pogotowia Leśnego w Mikołowie.
Leśne Pogotowie w Mikołowie: Nie zabierajmy małych zajączków!
Reagujemy tylko wtedy, gdy zajączek jest naprawdę w niebezpieczeństwie: gdy dopadł go pies czy kot, gdy znalazł się na ulicy albo gdy widzimy, że jest ranny.
Natomiast „jeżeli znajdziemy zajączka na łące, na polu, w parku, w bezpiecznej odległości od samochodów - zostawiamy go” - pisze Jacek Wąsiński na profilu Facebookowym Leśnego Pogotowia, zachęcając jednocześnie do konsultacji telefonicznej (numer Leśnego Pogotowia Mikołów - 605 100 179) w razie jakichkolwiek wątpliwości.
W tym roku mija 30 lat od założenia Leśnego Pogotowia. Tylko w zeszłym roku przyjęło ponad 2500 zwierząt. Były to przede wszystkim maluszki oraz zwierzęta ranne w wypadkach drogowych. Nie wszystkie udało się uratować, nie wszystkie odzyskały pełną sprawność (i takie pozostają już w ośrodku na zawsze), ale wiele wróciło do zdrowia i na wolność.
W tym roku, prócz wspomnianych zajączków, do Leśnego Pogotowia trafiło już wiele rannych saren, ale także wybudzone z hibernacji nietoperze, dzięcioł zielony z niedowładem nóg po uderzeniu w ekran dźwiękochłonny, osłabiona pustułka, łabędzie, a nawet papużka nierozłączka.
Nie przeocz
- Pies Bobi żyje już ponad 30 lat! Te rasy psów żyją najdłużej i najkrócej. Sprawdźcie
- Emerycie, tyle otrzymasz od 1 marca po waloryzacji! To konkretne KWOTY BRUTTO, NETTO
- Zakręt Mistrzów znowu dał o sobie znać. Dachowanie na DTŚ w Rudzie Śląskiej FILM
- Tak robią tylko Ślązacy. Sprawdź, czy znasz te zachowania
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?