"Dzwony pokoju dla Europy", a w tym przypadku dla parafii w Straszewie
Dzwon z kościoła w Straszewie został zrabowany w czasie II wojny światowej. Grabież była konsekwencją wydanego w marcu 1940 roku przez władze hitlerowskie rozporządzenia, na podstawie którego ściągano dzwony z wież kościelnych na cele przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy.
W efekcie zniszczono bezpowrotnie dziesiątki tysięcy dzwonów. Tylko niewielka ich liczba przetrwała na składowiskach i w latach powojennych powróciła do swoich pierwotnych miejsc. Nie dotyczyło to jednak obiektów z byłych niemieckich prowincji wschodnich i od 1950 r. zaczęto wieszać je w dzwonnicach kościelnych w ówczesnej Republice Federalnej Niemiec. Kilkadziesiąt z nich znalazło się na terenie diecezji Rottenburg-Stuttgart, a wśród nich dzwon pochodzący z obecnej parafii św. Katarzyny w Straszewie. W 1952 r. przewieziono go z tzw. cmentarzyska dzwonów w Hamburgu, skąd trafił na dzwonnicę nowo wybudowanego kościoła św. Alberta Wielkiego w Esslingen-Oberesslingen (Badenia-Wirtembergia). W tym miejscu służył wspólnocie parafialnej przez blisko 70 lat.
Od kilku dni dzwon ze Straszewa znajduje się już w swojej rodzimej świątyni. W minioną sobotę (24 czerwca) został przywieziony najpierw do Elbląga i zaprezentowany przed katedrą św. Mikołaja.
- Przede wszystkim łączy nas chrześcijańskie braterstwo, kultura, cywilizacja łacińska. Są one mocniejsze aniżeli to, co było w dziejach destrukcyjne - mówił ks. Jacek Jezierski, biskup elbląski, podczas uroczystości przyjęcia dzwonu od delegacji z Niemiec.
Wśród gości nie mogło zabraknąć ks. Gebharda Fürsta, biskupa diecezji Rottenburg-Stuttgart, który dwa lata temu - w obecności biskupa Jezierskiego - zainicjował projekt „Dzwony pokoju dla Europy”, którego celem jest powrót zrabowanych obiektów do ich pierwotnych miejsc przeznaczenia.
CZYTAJ TEŻ: W kościele św. Jana Chrzciciela w Malborku ratują sklepienia i walczą też z owadami. Trwają prace remontowe
Dzwon ze Straszewa ma ponad trzysta lat
Po uroczystości przed katedrą św. Mikołaja w Elblągu dzwon został przewieziony do kościoła w Straszewie. To dla niej został odlany w 1719 r. w pracowni gdańskiego ludwisarza Benjamina Witwercka. Potem przez ponad 220 lat wzywał na msze święte i obwieszczał inne ważne wydarzenia w czasach polskich i niemieckich. Na wieży kościelnej parafii w Oberesslingen, skąd został zwrócony, w jego miejsce zawieszono nowo odlany dzwon.
- Zamieszczono na nim logo projektu „Dzwony pokoju dla Europy”: dwa gołębie przekazujące sobie gałązkę pokoju - informował prof. Hans Schnieders, kierownik projektu „Dzwony pokoju dla Europy”, podczas spotkania w Elblągu.
To czwarty dzwon zwrócony przez diecezję Rottenburg-Stuttgart. Przekazała też dzwon archidiecezji warmińskiej do kościoła św. Mikołaja we Fromborku, parafii Żegoty koło Lidzbarka Warmińskiego i parafii Sławianowo w diecezji bydgoskiej.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?